Częstochowa: Bieg z psem i wielkie serca. "Aktywne Łapki" połączyły ruch i pomoc
W niedzielne południe na parkingu przy restauracji La Playa w Parku Lisiniec zrobiło się tłoczno i głośno. Uczestnicy zebrali się, by wystartować w Charytatywnym Biegu z Psem "Aktywne Łapki", zorganizowanym przez Stowarzyszenie Wspólnie dla Częstochowy.
To nie był zwykły bieg - każdy krok i każdy ogon merdający w rytmie marszu lub truchtu miał znaczenie. W czasie wydarzenia prowadzono zbiórkę karmy oraz datków dla częstochowskiego schroniska.
- Cieszę się, że dzięki współpracy z naszymi partnerami i wolontariuszami udało się zorganizować to wydarzenie. Chcemy w ten sposób pokazać, że łącząc sportową energię z dobrą zabawą, możemy zrobić coś dobrego dla tych, którzy sami o tę pomoc prosić nie mogą - mówiła jeszcze przed biegiem Marta Chudzik ze stowarzyszenia Wspólnie dla Częstochowy.
Sport, zabawa i edukacja w jednym
Oprócz biegu organizatorzy przygotowali atrakcje towarzyszące - uczestnicy mogli skorzystać z fotobudki 360, wykonać pomiar składu ciała, obejrzeć pokaz pierwszej pomocy, a także wziąć udział w losowaniu nagród. Wszystko po to, by połączyć aktywność fizyczną z edukacją i integracją.
Na trasie panowała świetna atmosfera - nie brakowało uśmiechów, wspólnych zdjęć i radosnych szczeknięć. Dla wielu uczestników był to też doskonały sposób, by spędzić niedzielę w towarzystwie swojego pupila i zrobić coś dobrego dla innych.
Każdy medal to gest wsparcia
Choć wydarzenie miało sportowy charakter, nie liczył się czas, a serce. Każdy, kto przekroczył metę, otrzymał pamiątkowy medal - symbol uczestnictwa w akcji, ale też wdzięczności od tych, którym pomagają wolontariusze ze schroniska.
Wolontariusze podczas biegu zbierali również datki do puszek, które zasilą potrzeby czworonogów przebywających w miejskim schronisku.