Dachowanie w rejonie Marwic. Mężczyźni porzucili auto i uciekli pieszo
W środowy wieczór 22 października około godz. 21 doszło do akcji służb na starej trójce w rejonie Marwic. Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy straży pożarnej i policja.
- Czy wiadomo coś, co się wydarzyło w rejonie Baczyny i Marwic? Radiowozy jeżdżą po drogach serwisowych obok S3 - napisała czytelniczka Ewa. - Czy wiadomo co stało się obok starej trójki na wysokości Baczyny? Pełno straży i policji jest - poinformowała czytelniczka Ania. - Jacyś złodzieje uciekali autem i dachowali. Próbował ich wcześniej zatrzymać myśliwy - napisał z kolei czytelnik Damian.
Co się wydarzyło pod Marwicami? Policja potwierdza dachowanie audi
Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz w tej sprawie do Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. Jak się okazało, doszło faktycznie do dachowania samochodu marki audi, którym uciekało dwóch mężczyzn.
- Przed godz. 21 dyżurny otrzymał zgłoszenie, że na drodze technicznej w rejonie Marwic stoi samochód po kolizji i wokół niego kręcą się dwa mężczyźni, którzy wyglądają jakby chcieli coś ukraść. Zgłaszający podszedł do nich i wdał się w dyskusję. Kiedy zaczął dzwonić na numer alarmowy 112, mężczyźni wsiedli do audi i odjechali. Po drodze auto dachowało - opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Ucieczka pieszo po dachowaniu. Policja nadal szuka sprawców
Mężczyźni, którzy uciekali audi, a następnie dachowali, porzucili rozbity pojazd w rowie i uciekli pieszo z miejsca zdarzenia.
- Kiedy policjanci dotarli na miejsce zdarzenia w rejonie Baczyny, w pojeździe nikogo nie było. Trwały poszukiwania mężczyzn, ale nie przyniosły skutku. Pojazd został zabezpieczony. Będziemy prowadzić działania mające na celu dotarcie do mężczyzn - komentuje Jaroszewicz.