Dwóch mężczyzn z Bydgoszczy odpowie za włamanie do remontowanego domu i kradzież

W środę, 11 czerwca, policjanci z Białych Błot otrzymali zgłoszenie od pokrzywdzonej, że w domu, który zakupiła na początku czerwca koczowała nieznana osoba.

- Kobieta niemal od razu rozpoczęła remont budynku i zabezpieczyła go przed dostępem osób postronnych. W środę rano ekipa remontowa, która rozpoczynała w nim pracę, ujawniła zbitą szybę w oknie oraz wyłamane drzwi balkonowe. Okazało się, że z wnętrza zostały skradzione elektronarzędzia, kable i narzędzia budowlane. Ta informacja trafiła od razu do właścicieli, a ci poinformowali policję - informuje kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy.

Dzielnicowi z Białych Błot otrzymali rysopis osoby podejrzanej o włamanie i kradzież. Dowiedzieli się, że ta osoba przemieszcza się w okolicach placówek handlowych.

- Ma miejscu zastali znanego im 53-latka i go zatrzymali. Na tym jednak nie poprzestali. Z dalszych ich ustaleń wynikało, że mężczyzna nie działał sam. Jego kompanem był 51-latek, również znany policjantom. Chwilę później był on również w rękach dzielnicowych. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do komisariatu, a następnie policyjnego aresztu. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze odzyskali część skradzionego mienia - dodaje kom. Lidia Kowalska.

Mężczyźni spowodowali straty na ponad 2 tysiące złotych. Zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Grozi im do 10 lat więzienia.