Elbląg: Wojciech Skibicki nowym biskupem elbląskim. Uroczyste wprowadzenie do katedry
W tym artykule:
Tutaj nie docierają tłumy turystów. Jedno z najbardziej fotogenicznych miejsc Lizbony
Diecezja elbląska ma nowego biskupa
W diecezji elbląskiej po raz czwarty w jej historii odbył się w sobotę (18 października) ingres, czyli uroczyste objęcie urzędu przez nowego biskupa. Z rąk ks. Jacka Jezierskiego, który zarządzał diecezją od 11 lat i wszedł już w wiek emerytalny, pastorał przejął ks. Wojciech Skibicki.
W sobotnim ingresie uczestniczyło mnóstwo wiernych ze wschodniej części województwa pomorskiego, bo w skład diecezji wchodzą m.in. powiaty nowodworski, malborski, sztumski i kwidzyński. Wśród uczestników nie mogło zabraknąć przedstawicieli parafii z Malborka, bo stąd pochodzi nowy biskup. Urodził się w Skrwilnie w okolicach Płocka, ale gdy miał 4 lata, jego rodzice przyjechali tutaj za pracą. Mieszkali na terenie parafii św. Urszuli Ledóchowskiej. Wojciech Skibicki ukończył Szkołę Podstawową nr 8 oraz Liceum Ogólnokształcące im. Henryka Sienkiewicza w Malborku (matura 1989).
CZYTAJ TEŻ: Biskup elbląski Jacek Jezierski złożył rezygnację z urzędu
Wojciech Skibicki to absolwent studiów teologicznych w seminariach duchownych w Olsztynie i Elblągu oraz w Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, uzyskał też doktorat z liturgiki w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim (2003). Święcenia kapłańskie przyjął 10 czerwca 1995 roku w Elblągu z rąk pierwszego biskupa elbląskiego, Andrzeja Śliwińskiego.
Praktycznie jego całe życie kapłańskie - przez 30 lat - związane jest z diecezją elbląską, więc co zrozumiałe, czuje się tutaj jak u siebie. Ma też duże doświadczenie dotyczące funkcji biskupa, wynikające zarówno z obserwacji, jak i praktyki. Był kapelanem biskupa Śliwińskiego, potem kapelanem i sekretarzem bp. Jana Styrny, a ostatnio biskupem pomocniczym u boku Jacka Jezierskiego. Miał więc okazję, żeby uczyć się zarządzania, planowania działań duszpasterskich.
Wojciech Skibicki był jednym z najmłodszych biskupów
Na biskupa został wyświęcony siedem lat temu w katedrze św. Mikołaja w Elblągu, gdy decyzją papieża Franciszka został ustanowiony biskupem pomocniczym. Głównym szafarzem jego święceń biskupich był bp Jacek Jezierski, a współkonsekratorami - abp Salvatore Pennacchio, ówczesny nuncjusz apostolski w Polsce, oraz abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.
Mam świadomość, że jestem jednym z młodszych biskupów w naszym kraju. Ale wierzę, że będę szybko nabierał potrzebnego doświadczenia - mówił wówczas Wojciech Skibicki. - Jak mawiał biskup Andrzej Śliwiński, pierwszy biskup diecezji elbląskiej, który udzielał mi święceń kapłańskich: "Młody wiek to wada, z której każdego dnia się wyrasta".
Teraz przyszła pora wejść na kolejny szczebel diecezjalnej hierarchii. Jeszcze poprzedniemu papieżowi - Franciszkowi biskup Jezierski złożył rezygnację z urzędu, a już nowy - Leon XIX we wrześniu br. podjął decyzję o wyznaczeniu na jego zastępcę Wojciecha Skibickiego. Do 17 października pełnił on funkcję biskupa nominata. Właśnie w piątek w Kurii Diecezjalnej odbyło się kanoniczne objęcie diecezji, które polegało na dopełnieniu formalności urzędowych, czyli przekazaniu dokumentów ze Stolicy Apostolskiej i ich podpisaniu.
Sobota i ingres do katedry to liturgiczne objęcie diecezji - przekazanie symbolicznej władzy poprzez przekazanie pastorału. Na początku uroczystości ksiądz kanonik Grzegorz Puchalski odczytał tekst bulli Leona XIV, na mocy której powołany został nowy biskup elbląski.
- My, ustanowieni w miejsce św. Piotra, troszczymy się także o to, aby wyznaczać roztropnych zarządców wspólnot wierzących w Chrystusa. Teraz przeto kierujemy naszą uwagę ku ukochanej owczarni elbląskiej, której brakuje pasterza po tym, jak czcigodny brat Jacek Jezierski zrezygnował z zarządzania tą diecezją. Ty zaś, czcigodny bracie, sprawowałeś dotychczas obowiązki biskupie w sposób godny pochwały, stąd jesteśmy przekonani, że będąc obdarzony doświadczeniem i niezbędnymi przymiotami, a także odpowiednią wiedzą, jesteś w stanie należycie wypełnić to ważne zadanie. Powierzamy twój nowy urząd stawiennictwu Najświętszej Marii Pannie, Królowej Apostołów, oraz św. Papieża Jana Pawła II - aby powierzona tobie owczarnia znajdowała w twej osobie troskliwego pasterza, który szuka nie własnego dobra, ale dobra innych. - napisał Leon XIV w bulli wydanej 13 września br.
Następnie ks. abp Antonio Guido Filipazzi, obecny nuncjusz apostolski w Polsce, oraz oraz biskup Jezierski przekazali Wojciechowi Skibickiemu pastorał - znak władzy pasterskiej, po czym nowy biskup zasiadł na katedrze. Chwilę później homagium, czyli wyrazy czci, szacunku i posłuszeństwa złożyli mu przedstawiciele księży diecezji elbląskiej, osób konsekrowanych, wspólnot kościelnych oraz rodzin.
"Znacie mnie jako kolegę, przyjaciela, kapłana"
Nowy biskup podziękował Leonowi XIV za jego decyzję. Przypomniał, że "jest u siebie od początku powstania tej diecezji".
Już jako klerycy pochodzący z terenu nowo powstałej diecezji, zapytani przez pierwszego biskupa, Andrzeja Śliwińskiego, wyraziliśmy pragnienie przyszłej posługi w swojej nowej diecezji. W tej katedrze przyjmowałem święcenia diakonatu i od tego momentu przynależę do prezbiterium elbląskiego. Tutaj z rąk biskupa Śliwińskiego otrzymałem sakrament kapłaństwa 30 lat tamu, a sześć lat temu sakrę biskupią z rąk biskupa Jacka Jezierskiego i Józefa Górzyńskiego, metropolity warmińskiego - powiedział podczas homilii Wojciech Skibicki.
Mówił też o misji Kościoła elbląskiego, której jako nowy biskup nie zrealizuje bez: "kapłanów, diakonów, osób konsekrowanych, szafarzy nadzwyczajnych Komunii, ceremoniarzy, lektorów, katechetów, osób zaangażowanych w ruchach, stowarzyszeniach i wspólnotach, bez zwyczajnych praktykujących katolików, którzy w swoich środowiskach świadczycie swoim zwyczajnym chrześcijańskim życiem".
- Podejmijmy to zadanie razem. Znacie mnie jako kolegę, przyjaciela, kapłana, biskupa, od dzisiaj też mam stać się dla was ojcem, więc proszę was o modlitwę, bym dobrze wypełnił tę powierzoną mi przez Kościół misję na drodze do naszego wspólnego uświęcenia tutaj, w naszej codzienności, która jest naszym domem - mówił podczas homilii ks. Wojciech Skibicki.
Podczas liturgii można było usłyszeć m.in. "Sanctus" i "Agnus Dei" z "Missa Gaudete" - "Mszy radości" w wykonaniu chórów Alta Trinita z Elbląga i Carmen Gregorianum z Pasłęka z towarzyszeniem orkiestry kameralnej Capella Sancti Nicolai. Tytuł mszy nawiązuje do zawołania biskupiego znajdującego się w herbie nowego biskupa elbląskiego: "Ewangelia źródłem radości".
Tę dewizę Wojciech Skibicki obrał, gdy siedem lat temu został wyświęcony na biskupa. Tarcza jego herbu została podzielona na cztery pola - dwa czerwone i dwa niebieskie - za pomocą skrzyżowanego pastorału i włóczni, symbolizujących św. Wojciecha. Kolor czerwony symbolizuje w heraldyce: wspaniałomyślność, hart ducha i waleczność, natomiast kolor niebieski - czystość, lojalność i wierność. W górnym polu czerwonym znajduje się pięciopłatkowa róża srebrna (różyc, poraj) - znak rodu Sławników, z którego pochodził św. Wojciech. W dolnym polu czerwonym - księga Ewangelii nawiązująca do zawołania biskupiego umieszczonego na szarfie pod herbem.
Diecezja elbląska jest jedną z 44 diecezji w Polsce. W jej skład oprócz Powiśla i Żuław wchodzi oczywiście Elbląg, a także powiat elbląski, część powiatu iławskiego (Iława, Susz) i ostródzkiego (Morąg, Miłomłyn).