Estakadzie z Bytomia grozi chorzowski scenariusz. Fatalny stan techniczny wiaduktu wymusił zamknięcie połowy obiektu
Estakadzie z Bytomia grozi chorzowski scenariusz
Miasto Bytom rozpoczęło w piątek przygotowania do remontu wiaduktu na al. Jana Pawła II. Od 4 lipca prowadzone są prace, których celem jest zabezpieczenie obiektu oraz demontaż betonowych podpór. Z 13 na 14 lipca zostanie wprowadzona zmiana organizacji ruchu – zamknięte zostaną dla ruchu obydwa pasy jezdni w rejonie wiaduktu w kierunku Piekar Śląskich.
Oznacza to, że po zachodniej stronie al. Jana Pawła II na odcinku w rejonie wiaduktu zostanie wprowadzony ruch dwukierunkowy. Zostanie wprowadzone także ograniczenie prędkości w rejonie wiaduktu do 40 lub 50 kilometrów na godzinę.
Najpierw podeprą i poczekają na pieniądze
Urząd Miasta Bytom pisze wprost, że stan techniczny wiaduktu jest zły. Pokazała to ekspertyza techniczna oraz przeglądy.
– Obecnie trwa postępowanie o zamówienie publiczne na wykonanie tymczasowego podparcia wiaduktu. Wyłoniona w postępowaniu firma m.in. wykona klatki podpierające, uniesie przęsła wiaduktu na siłownikach i podeprze na stalowych profilach, a także uzupełni rury spustowe systemu odwodnienia – informuje Urząd Miasta Bytom.
Wiadukt ma funkcjonować w takiej formie do czasu przebudowy. Aby do niej doszło, muszą zostać spełnione dwa warunki: miasto musi przygotować dokumentację oraz pozyskać finansowanie.