Festyn strażacki OSP Żary - Kunice i bieg na 998 metrów

To nie peirwszy festyn strażacki w Kunicach, ale pierwszy w regionie bieg na 998 metrów. Strażacy w pełnym umundurowaniu, ze sprzętem, przebiegli wyznaczony dystans. Wśród startujących były także panie, które świetnie sobie poradziły.
OSP/ ilustracjaOSP/ ilustracja
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | MALGORZATA KURIATA
Aleksandra Łuczyńska

Strażacy z OSP Kunice Żary zorganizowali kolejny festyn strażacki. Chociaż pogoda spłatała w sobotę figla, strażacy nie odpuścili. Nowością tegorocznej imprezy był pierwszy w regionie bieg na 998 m, w którym strażacy obrali ubrani w pełne umundurowanie ratowniczo - gaśnicze (ważącym ok. 20 kg) musieli przebiec wyznaczony dystans.

W zawodach wzięły udział w sumie 22 osoby i jak powiedział Grzegorz Terlecki naczelnik OSP, jest duża nadzieja że w przyszłym roku ta liczba będzie znacznie większa, a bieg na stałe wpisze się w program festynu.

Pobiegł dzięki dziewczynie

Rekord pobił Kornel Kostrzewski z KP PSP w Gnieźnie, z który przebiegł w czasie 4 minut i dwóch sekund strażak z Gniezna przyjechał za namową swojej dziewczyny, którą poznał w szkole PSP. - Ostatnio zacząłem biegać trochę więcej, ale to tylko amatorsko. Pierwszy raz wziąłem udział w takim biegu i poszło całkiem dobrze - mówi zwycięzca.

Czuć kilogramy

Jego ukochana - Patrycja Majdziak z OSP Żary - Kunice była pierwszą spośród kobiet która przebiegła do mety. - Było ciężko, czuć było te kilogramy, ale daliśmy radę. W biegu wzięli udział strażacy z OSP z powiatu żarskiego, ale też z Zielonej Góry, wśród nich m.in. prezes OSP Żary - Kunice - Paweł Żebrowski. Niektórzy musieli walczyć z kontuzjami, ale mimo przeszkód, każdy dobiegł do mety.

Podczas festynu nie zabrakło tradycyjne strefy gastronomicznej, gdzie można było spróbować strażackiej grochówki, pajdy ze smalcem czy słodkich ciast.

ZOBACZ TEŻ

Piknik strażacki z OSP Żary - Kunice

Wybrane dla Ciebie

Barka paliwowa uderzyła w nabrzeże i odpłynęła z miejsca. Kapitan statku był pijany
Barka paliwowa uderzyła w nabrzeże i odpłynęła z miejsca. Kapitan statku był pijany
Weekend otwartej Wieży Braniborskiej. Ciekawe widoki i smaczne ciasta
Weekend otwartej Wieży Braniborskiej. Ciekawe widoki i smaczne ciasta
Tak prezentuje się wyczekiwany stadion Sandecji w Nowym Sączu. Prace w końcu na finiszu. Będzie wielkie otwarcie
Tak prezentuje się wyczekiwany stadion Sandecji w Nowym Sączu. Prace w końcu na finiszu. Będzie wielkie otwarcie
Co się dzieje z Tobą, kiedy śnisz, że jesteś kimś innym?
Co się dzieje z Tobą, kiedy śnisz, że jesteś kimś innym?
Zgierz: "Polskie art déco w setną rocznicę Wystawy Światowej w Paryżu"
Zgierz: "Polskie art déco w setną rocznicę Wystawy Światowej w Paryżu"
Radom: Fosa Pełna Kultury w Amfiteatrze
Radom: Fosa Pełna Kultury w Amfiteatrze
Władysław Warneńczyk. Czy naprawdę miał sześć palców?
Władysław Warneńczyk. Czy naprawdę miał sześć palców?
Chłopi zatrzymali Krzyżaków. Zwycięstwo Polaków w XIV wieku
Chłopi zatrzymali Krzyżaków. Zwycięstwo Polaków w XIV wieku
Zmarł czy został wyeliminowany? Kulisy śmierci Breżniewa
Zmarł czy został wyeliminowany? Kulisy śmierci Breżniewa
Stefan Batory. Był okazem zdrowia, umierał w męczarniach
Stefan Batory. Był okazem zdrowia, umierał w męczarniach
Himalaistka Dorota Rasińska-Samoćko: „Wspinaczka to próba wytrwałości do końca”. Rozmowa
Himalaistka Dorota Rasińska-Samoćko: „Wspinaczka to próba wytrwałości do końca”. Rozmowa
Kopalniany szyb na Śląsku atrakcją turystyczną. Tak będzie wyglądać
Kopalniany szyb na Śląsku atrakcją turystyczną. Tak będzie wyglądać