Gdańsk: Inwestor wycofał wniosek o rozbiórkę dworca PKS
Nie ma wniosku, ale może być kolejny
Informacja o wycofaniu wniosku dotyczącego rozbiórki dworca autobusowego w Gdańsku widnieje na stronie Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego. To, że inwestor wycofał wniosek o rozbiórkę, nie znaczy, że nie może go złożyć ponownie.
Zobaczyła, co robi mężczyzna. Skandaliczna reakcja. Pokazali nagranie
- Mam nadzieję, że nie jest to taktyczna decyzja, a początek drogi do dyskusji na temat losów tego obiektu - komentuje dla Dziennika Bałtyckiego Jędrzej Włodarczyk, inicjator petycji o wstrzymanie rozbiórki PRL-owskiego dworca autobusowego w Gdańsku. Petycję podpisało ponad 600 osób.
Konserwator zabytków ochroni dworzec?
Dodajmy, że dzisiaj Stowarzyszenie Ochrony Architektury Powojennej złożyło wniosek do Pomorskiego Konserwatora Zabytków o wpisanie dworca do rejestru zabytków.
- Oficjalnie włączamy się w działania mające powstrzymać rozbiórkę budynku Dworca PKS w Gdańsku. Późnomodernistyczny budynek z początku lat 70. to bardzo przemyślana architektura, która potraktowała lokalne ukształtowanie terenu jako atut i pretekst do ciekawych rozwiązań komunikacyjnych. Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom społecznym. Ludzie widzą, że pozostawienie oryginalnego gmachu to jedyna nadzieja dla pozostawieniu w tym miejscu ogólnodostępnej przestrzeni z ogromnym potencjałem - czytamy na profilu społecznościowym stowarzyszenia.
- Wpis tego dworca nie byłby precedensem. Dworzec w Grudziądzu, współprojektowany przez autora gdańskiego PKS Bernarda Coftę, jest już od kilku lat zabytkiem rejestrowym i oczekuje na remont konserwatorski. Polska zaczyna dostrzegać jak ogromny potencjał tkwi w tego typu budynkach i jak ważne są one dla ciągłości dziedzictwa kulturowego polski. Były to wówczas perły rozwiązań funkcjonalnych, przemyślane pod kątem jak najbardziej efektywnego kierowania ruchu podróżnych - przekonują członkowie stowarzyszenia.
Poniżej linki do wcześniejszych artykułów na temat dworca autobusowego w Gdańsku.