Gdańsk: Nielegalny Beach Bar ogrodzony. "Płot nie ogranicza dostępu do plaży"

O nietypowej interwencji poinformował w piątek administrator kąpieliska w Jelitkowie, Gdański Ośrodek Sportu (GOS). Jak wyjaśniono, tego dnia wokół lokalu „Beach Bar 72”, stanęło ogrodzenie, które ma wymusić zakończenie działalności prowadzonej niezgodnie z przepisami.

Zgodnie z relacją urzędników, umowa dzierżawy dotycząca terenu przy ulicy Jantarowej, przy wejściu na plażę nr 72, została podpisana 23 maja 2025 roku i umożliwiła firmie Parkowa Bistro & Dance „zorganizowanie tam ogródka gastronomicznego jako przestrzeni uzupełniającej dla pobliskich lokali gastronomicznych”.

Spółka miała jednak naruszyć zasady tego kontraktu.

- Zgodnie z warunkami umowy, na terenie mogły znajdować się wyłącznie elementy wyposażenia do wypoczynku lub spożywania posiłków – takie jak stoliki, ławki i krzesła - utrzymane w kolorystyce naturalnego drewna, bieli lub brązu – wskazuje Piotr Borawski, zastępca prezydenta Gdańska ds. mobilności i bezpieczeństwa. - Umowa nie przewidywała możliwości stawiania trwałej zabudowy, co było również zgodne z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – dodaje.

Tymczasem 4 czerwca do GOS wpłynęła propozycja dzierżawcy, chcącego na plaży zamontować materiałowe zadaszenie, na które jednak nie wyrażono zgody, dopuszczając jedynie parasole. Mimo to, jeszcze przed formalnym doręczeniem odmowy, przedsiębiorca zaczął budować „zamknięty, drewniany obiekt gastronomiczny”.

Na nic zdało się wezwanie do rozbiórki, więc sytuacja została zgłoszona do Urzędu Morskiego, a na firmę nałożono kary umowne oraz „rozpoczęto działania zmierzające do odzyskania terenu, który był nadal użytkowany bez podstawy prawnej”.

Nieskuteczność egzekucji przepisów u właściciela „Beach Baru 72”, który kontynuował działalność skłoniła Gdański Ośrodek Sportu do zawiadomienia Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Gdańsku, a ten w poniedziałek 21 lipca przeprowadził kontrolę.

„Wobec braku reakcji dzierżawcy na wezwania oraz dalszego nielegalnego wykorzystywania miejskiego terenu, Gdański Ośrodek Sportu, po uzyskaniu zgody Urzędu Morskiego w Gdyni, zdecydował o wyłączeniu tego obszaru [fragmentu plaży, gdzie stoi lokal - dop.red.] z użytkowania poprzez jego ogrodzenie. Zastosowane środki mają na celu przywrócenie zgodności użytkowania terenu z obowiązującym prawem oraz zapewnienie bezpieczeństwa i porządku w przestrzeni publicznej. Ogrodzenie wokół miejsca, w którym działał „Beach Bar 72”, nie utrudnia mieszkańcom ani turystom codziennego korzystania z kąpieliska i plaży” – zaznacza w opublikowanym na portalu Gdansk.pl materiale Krzysztof Piekło.