Gliwice: Sukces lekarzy. Pacjentka z niewydolnością serca uratowana

Pierwszy raz w historii Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach wykonano ablację komorową. Wymagający zabieg zakończył się wielkim sukcesem lekarzy. To jedno z najbardziej zaawansowanych osiągnięć współczesnej kardiologii, które ratuje życie pacjentów w nagłych przypadkach.
Nowe pielęgniarki w szpitaluSukces lekarzy. Pacjentka z niewydolnością serca uratowana
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Grand Warszawski
Klaudia Bąk

Pierwszy zabieg ablacji komorowej w Szpitalu Miejskim w Gliwicach

W Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach po raz pierwszy przeprowadzono jeden z najtrudniejszych i najbardziej zaawansowanych zabiegów kardiologicznych - ablację nawracających częstoskurczy komorowych, w tym w tzw. burzy elektrycznej serca.

Tiktokerka wywiozła z Biedronki pełen wózek. Pokazała, co kupiła

Na czym polega zabieg ablacji?

Ablacja polega na wprowadzeniu cienkich cewników do serca przez żyłę i precyzyjnym dostarczeniu energii ablacyjnej do fragmentów mięśnia odpowiedzialnych za arytmię. Powstałe blizny blokują nieprawidłowe impulsy elektryczne. Dzięki nowoczesnym systemom mapowania serca procedura jest skuteczna i bezpieczna, a pacjent może stosunkowo szybko wrócić do codziennych aktywności.

Do zabiegu kwalifikują się chorzy z powtarzającymi się, groźnymi arytmiami komorowymi, niereagującymi na leczenie farmakologiczne, a także pacjenci z wszczepionymi defibrylatorami, którzy doświadczają tzw. burzy elektrycznej - stanu, w którym urządzenie wielokrotnie musi interweniować w ciągu doby.

75-letnia pacjentka z niewydolnością serca uratowana

W gliwickim szpitalu ablację przeprowadzono u 75-letniej pacjentki, która trafiła na oddział w stanie nagłym po tym, jak w ciągu 24 godzin jej defibrylator kilkakrotnie wyładował się w związku z niewydolnością serca. Choć interwencje urządzenia ratowały życie, były bardzo bolesne i wywoływały u chorej silny dyskomfort.

Zabieg odbył się w specjalistycznej pracowni elektrofizjologicznej, przy pełnym wsparciu zespołu anestezjologicznego. Jak podkreślił ordynator Oddziału Kardiologii dr Tadeusz Zębik w rozmowie z PAP:

- Trzeba precyzyjnie zmapować lewą komorę serca i zlokalizować pętle pobudzenia odpowiedzialne za arytmię. Następnie trzeba je przerwać, co wymaga dużego doświadczenia, specjalistycznego sprzętu i kilku godzin pracy zespołu.

Zabieg jest wymagający również dla pacjenta

Taki zabieg jest wymagający także dla pacjenta. Chory pozostaje świadomy, a komfort zapewniają mu m.in. środki przeciwbólowe. Jak dodał dr Piotr Kuszewski, pacjentka była zaskoczona, że cały proces przebiegł tak bezboleśnie. Po kilku dniach obserwacji na oddziale intensywnego nadzoru kardiologicznego oraz sali ogólnej 75-latka wróciła do domu i czuje się dobrze.

Do tej pory pacjentów w takich przypadkach kierowano do klinik w innych miastach. Gliwicki zespół, we współpracy z docentem Krzysztofem Myrdą ze Śląskiego Centrum Chorób Serca, opracował pełną procedurę logistyczną, dzięki której możliwe jest przeprowadzanie zabiegów w trybie nagłym i ratunkowym na miejscu.

Ablacja komorowa stosowana jest w sytuacjach wyjątkowych

Lekarze podkreślają, że ablacja komorowa nie jest procedurą rutynową. Wykonuje się ją tylko w nagłych sytuacjach, kiedy zagrożone jest życie. Skutecznie eliminuje jednak powtarzające się bolesne wyładowania defibrylatora i pozwala przywrócić stabilny rytm serca, poprawiając komfort życia pacjentów.

- To jeden z najbardziej wymagających zabiegów w kardiologii, ale dzięki doświadczeniu zespołu i nowoczesnemu sprzętowi możemy skutecznie ratować życie pacjentów i przywracać im normalne funkcjonowanie - podsumował dr Zębik w rozmowie z PAP.

29 września obchodzimy Światowy Dzień Serca

W poniedziałek obchodzony jest Światowy Dzień Serca, ustanowiony przez Światową Federację Serca. Jego celem jest promowanie profilaktyki, diagnostyki i zwiększanie świadomości społecznej na temat chorób układu sercowo-naczyniowego.

Oprac. za PAP.

Wybrane dla Ciebie
Tragiczne zdarzenie w Turku. Nie żyje mężczyzna. Zatrzymano podejrzanego
Tragiczne zdarzenie w Turku. Nie żyje mężczyzna. Zatrzymano podejrzanego
Znalazł klucz do strzelanki sci-fi Judas
Znalazł klucz do strzelanki sci-fi Judas
Busko-Zdrój: 29. Ogólnopolski Przegląd Fotograficzny Ponidzie 2025
Busko-Zdrój: 29. Ogólnopolski Przegląd Fotograficzny Ponidzie 2025
Poraj: Jarmark Bożonarodzeniowy. Poczuj magię świąt już 13 grudnia
Poraj: Jarmark Bożonarodzeniowy. Poczuj magię świąt już 13 grudnia
Europejska Agencja Kosmiczna w Katowicach? Prezydent: "Brzmi to pięknie"
Europejska Agencja Kosmiczna w Katowicach? Prezydent: "Brzmi to pięknie"
Tarnobrzeg: Pożar samochodu w centrum. To podpalenie?
Tarnobrzeg: Pożar samochodu w centrum. To podpalenie?
Wargowo: Młody mężczyzna zginął w wypadku samochodowym
Wargowo: Młody mężczyzna zginął w wypadku samochodowym
Pomorskie: Mikołaj przyjedzie do Chojnic i Człuchowa. Moc atrakcji
Pomorskie: Mikołaj przyjedzie do Chojnic i Człuchowa. Moc atrakcji
Lębork: "Śnieżka i ABBA" już 7 grudnia. Charytatywny spektakl
Lębork: "Śnieżka i ABBA" już 7 grudnia. Charytatywny spektakl
Kudowa-Zdrój: Spychał radiowóz z drogi i go uszkodził. Porzucił auto i uciekł do lasu, wpadł kilka godzin później
Kudowa-Zdrój: Spychał radiowóz z drogi i go uszkodził. Porzucił auto i uciekł do lasu, wpadł kilka godzin później
Toruń: 38-latka zatrzymana z narkotykami. Kobieta miała w mieszkaniu blisko kilogram marihuany
Toruń: 38-latka zatrzymana z narkotykami. Kobieta miała w mieszkaniu blisko kilogram marihuany
Łódź: Siłą weszli do mieszkania. Ukradli konsolę, telefony i psa
Łódź: Siłą weszli do mieszkania. Ukradli konsolę, telefony i psa
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥