Gm. Kluki: Rowerowy Rajd "Dębowym szlakiem z historią w tle", czyli 60 kilometrów w nogach
Kilkudziesięciu rowerzystów wzięło udział w Rowerowym Rajdzie "Dębowym szlakiem z historią w tle". I jak mówią, warto było się zmęczyć.
rowerzyści 
Rowerowy Rajd "Dębowym szlakiem z historią w tle" w gminie Kluki
Różne, ale wszystkie piękne, zakątki gminy Kluki odwiedzili uczestnicy Rowerowego Rajdu "Dębowym szlakiem z historią w tle". Na tę nietypową wycieczkę zgłosiło się ponad 50 osób. na rowery wsiedli przedstawiciele kilku pokoleń.
Organizatorzy wyznaczyli trasę około 60 kilometrów. Wiodła ona zarówno leśnymi ścieżkami, jak i asfaltówkami. Po drodze uczestnicy podziwiali nie tylko przyrodę, nie zabrakło akcentów historycznych.
Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?
Na trasie znalazły się m.in. schrony, były też opowieści dotyczące czasów II wojny światowej. Ciekawostkami ze świata przyrody podzielił się z rowerzystami Marcin Wiewiórowski z Nadleśnictwa Bełchatów, natomiast historią zajął się Waldemar Stawowczyk, mieszkaniec gminy Kluki.
Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Parznie zadbały, by rowerzyści mogli się posilić. Nakarmiły ich zarówno na trasie, ale i uraczyły na koniec - w sali OSP w Parznie. Tam na uczestników czekała pyszna zalewajka i domowe wypieki.
Organizatorem rajdu było Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Gminy Kluki "Aktywny Samorząd".
