Gorzów: Fundacja Anaconda dostała nowe bluzy i koszulki. Tak naprawdę pomogliśmy wolontariuszom
Nie tylko piszemy o potrzebach i problemach, ale też realnie działamy. W piątek 19 września odwiedziliśmy siedzibę Fundacji Anaconda przy ul. Łokietka w Gorzowie. Przekazaliśmy wolontariuszom nowe bluzy i koszulki, które sami dla nich kupiliśmy.
Mamy je! Nowe koszulki i bluzy już trafiły do fundacji Anaconda
Fundacja Obrony Praw Zwierząt Anaconda działa w Gorzowie od lat. Wolontariusze codziennie ratują porzucone i chore zwierzęta, organizują interwencje, zbiórki, prowadzą domy tymczasowe. Robią to wszystko poza godzinami swojej pracy, bez wynagrodzenia. Po prostu, z dobroci serca.
W sierpniu poprosili o pomoc. Potrzebowali koszulek i bluz z logo, bo stare były już mocno zużyte. Zareagowaliśmy natychmiast. A teraz, tak jak zapowiadaliśmy - zrealizowaliśmy obietnicę.
W piątek 19 września ekipa gorzowianin.com przyjechała do siedziby fundacji i przekazała 11 koszulek i 11 bluz dla całego zespołu wolontariuszy.
Ponad 80 kotów pod opieką. I tylko garstka ludzi do pomocy
Wolontariusze Fundacji Anaconda mają obecnie pod opieką ponad 80 kotów, które przebywają w domach tymczasowych. Codziennie walczą o ich zdrowie, opiekę i szansę na adopcję.
To wszystko robią z własnej woli, w swoim czasie, za własne pieniądze lub dzięki darczyńcom. Teraz mają choć jeden problem mniej - będą widoczni, rozpoznawalni i wyposażeni tak, jak na zespół interwencyjny przystało.
„Nigdy wcześniej nikt nam tego nie kupił. Dziękujemy z całego serca”
- Portal Gorzowianin.com przekazał bluzy i koszulki dla Fundacji Anaconda. Są cudowne, piękne i bardzo dziękujemy, bo jak do tej pory nie mieliśmy takiego sponsora. Są to rzeczy, które się zużywają, więc teraz mamy nowe. Dziękujemy z całego serca portalowi gorzowianin.com, my wszyscy wolontariusze fundacji, bo są naszymi aniołami, naszym patronem medialnym - mówi Małgorzata Jakubowska, prezes Fundacji Anaconda.
Zrobiliśmy to nie dla poklasku, nie dla lajków. Po prostu uważamy, że tak trzeba. W ten sposób pokazujemy, że nie tylko piszemy o problemach i potrzebie pomocy, ale sami też realnie wspieramy.