Gorzów: Szli z noworodkiem w wózku. Wjechał w nich 15-latek na hulajnodze elektrycznej
W poniedziałek 13 października tuż przed godziną 17, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie otrzymał zgłoszenie o zderzeniu hulajnogi z wózkiem dziecięcym przy ul. Wyszyńskiego w Gorzowie. - Doszło do zderzenia hulajnogi z wózkiem - napisał w wiadomości do redakcji czytelnik Damian.
Na miejsce wysłano policyjny patrol i zastęp straży pożarnej, ponieważ w tamtym momencie w Gorzowie nie było wolnej karetki pogotowia.
Na miejscu okazało się, że w zdarzeniu brał udział 15-letni chłopak jadący hulajnogą elektryczną oraz para z wózkiem, w którym znajdował się kilkudniowy noworodek.
- 15-latek kierujący hulajnogą wjechał w parę, która miała w wózku kilkudniowe dziecko. Nastolatek uderzył w plecy kobiety, w wyniku czego doszło do przewrócenia się zarówno kobiety, jak i wózka z noworodkiem - komentuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Sytuacja mogła zakończyć się tragedią. Dziecko wypadło z wózka, ale dzięki szybkiej reakcji ojca, udało się zapobiec najgorszemu. - Ojciec w porę zareagował i złapał noworodka, zanim cokolwiek się wydarzyło - mówi Jaroszewicz.
W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Noworodek nie wymagał pomocy medycznej. Na miejscu pracowali policjanci, którzy ustalali dokładne okoliczności zderzenia. - Została sporządzona notatka ze zdarzenia. Sprawa prawdopodobnie zostanie skierowana do sądu rodzinnego - przyznaje Jaroszewicz.