Gorzów: Tyle kosztuje nas Arena! Ile milionów dokłada miasto?

Ile będzie kosztowało utrzymanie Areny Gorzów? Takie pytanie przy okazji otwierania nowej hali zadawali sobie mieszkańcy. Takie pytanie wówczas zadaliśmy władzom miasta.

- To będzie można powiedzieć po pierwszym pełnym roku kalendarzowym - odpowiadał nam w grudniu 2023 prezydent Jacek Wójcicki.

Rok już minął, nawet więcej. Słowianka, czyli miejska spółka, która zarządza nową halą, ma już wszystko podliczone. A my postanowiliśmy dotrzeć do najważniejszych danych. Oto one!

Z dokumentów księgowych dotyczących Areny Gorzów wynika, że koszty jej utrzymania od 1 stycznia 2024 do 31 grudnia 2024 wyniosły 11 712 357 zł netto (czyli około 14,4 mln zł brutto, pamiętajmy jednak, że firmy operują kwotami netto, bo VAT mogą sobie odliczyć).
W koszty wliczona jest już amortyzacja. To 4 151 964 zł netto, które trzeba oczywiście traktować jako zapis księgowy, a nie fizycznie wydane w zeszłym roku pieniądze.

Po stronie przychodów widnieje natomiast kwota 5 646 942 zł netto (czyli około 6,9 mln zł brutto). Oznacza to, że Arena Gorzów w pierwszym roku przyniosła stratę 6 055 415 zł netto.

Jak natomiast wyglądają przychody i koszty w konkretnych liczbach?
Z organizacji imprez sportowych, czyli m.in. wynajmu hali na mecze, a także na treningi, Arena Gorzów uzyskała 366 121 zł. Dużo więcej było z imprez pozostałych, czyli m.in. z koncertów oraz targów. Tu przychody wyniosły 1 129 569 zł. Z "usług pozostałych" Arena miała natomiast 86 301 zł.

Jak łatwo policzyć, od tych, którzy z hali korzystali, wpływy wyniosły prawie 1,6 mln zł. Skąd więc przychody na poziomie 5,647 mln zł? Bo na funkcjonowanie hali pieniądze daje miasto. Na cały zeszły rok tzw. rekompensata ze strony magistratu wyniosła 4 064 951 zł netto. Tyle właśnie w ubiegłym roku kosztowała mieszkańców Arena Gorzów z budżetu miasta.

Ciekawi pewnie jesteście także wydatków Areny Gorzów? Najwięcej trzeba było zapłacić za energię elektryczną - 1 203 342 zł netto. Na ogrzewanie poszło 694 154 zł. Same podatki i opłaty pochłonęły 505 442 zł. Za ochronę obiektu i imprez trzeba było zapłacić 316 402 zł. W tej kwocie jest całodobowa ochrona hali za 280 788 zł oraz koszt ochrony imprez zlecanych przez miasto (za ochronę na meczach i koncertach płaci organizator).

Poza tym na usługę konserwacji i przeglądów technicznych trzeba było wydać 117 601 zł. Choć hala jest nowa, to ponosić już trzeba także koszty remontowe (wymiana żarówki, naprawa zlewu itp.). Na to poszło w zeszłym roku 89 549 zł.

Są też oczywiście koszty osobowe. Na rzecz Areny Gorzów pracują wszyscy zatrudnieni w Słowiance, ale trzeba było zatrudnić pracowników specjalnie na potrzeby hali. Koszt ich wynagrodzeń to 1 315 137 zł.

- To był pierwszy rok funkcjonowania Areny Gorzów, który dopiero pokazał nam jakie są rzeczywiste koszty jej funkcjonowania i na co niezbędne są pieniądze. Warto pamiętać, że o kosztach decydują przede wszystkim ceny towarów i usług, a one nieustannie się zmieniają. W mojej ocenie największym sukcesem funkcjonowania Areny Gorzów jest to, że cieszy się ona popularnością wśród kibiców i widzów. Dostajemy pozytywne sygnały od mieszkańców - mówi Agata Dusińska.

1 sierpnia minął jej rok od kiedy zasiadła w fotelu prezesa Słowianki. Sama Słowianka w zeszłym roku osiągnęła stratę na poziomie 4 944 342 zł.

- Spółka Słowianka to system "naczyń" powiązanych. To jedna firma z trzema obiektami, a finanse są wspólne - mówi prezes Dusińska. Ubiegłoroczne przychody z basenów i sauny były na poziomie 10 492 737 zł, natomiast z lodowiska - 1 454 976 zł. W obu przypadkach były one nieznacznie wyższe niż rok wcześniej (w 2023 wyniosły one 10 093 528 zł w przypadku basenów i 1 381 322 w przypadku lodowiska).