Świąteczny nastrój zagrożony?
Gorzów w ostatnich dniach nabiera świątecznego blasku. Trwa dekorowanie ulic, skwerów i miejskich przestrzeni, które mają wprowadzić mieszkańców w bożonarodzeniowy nastrój. Wczoraj ozdabiane były donice przy ulicy Obotryckiej, gdzie pojawiły się duże bombki oraz świąteczne laski. Jednak część tych ozdób nie przetrwała nawet jednej doby. Kradzież wzbudziła zdziwienie i rozczarowanie wśród mieszkańców oraz miejskich urzędników.
- Część ozdób ustawionych na ulicy Obotryckiej została skradziona jeszcze tego samego wieczoru. To nasze wspólne dobro. Chcemy, aby każdy mieszkaniec mógł poczuć świąteczną atmosferę w przestrzeni miejskiej, ale potrzebujemy współpracy i odpowiedzialności ze strony wszystkich - podkreślają w gorzowskim magistracie.
Budka o Nawrockim. "Uporczywie brnie w złą ścieżkę"
Wspólna czujność ma znaczenie
Urzędnicy apelują, aby dbać o świąteczne ozdoby i wszystkie elementy małej architektury, które zdobią ulice miasta.
- Każda zniszczona lub skradziona dekoracja to nie tylko koszt finansowy, który musi ponieść miasto, ale przede wszystkim strata radości dla wszystkich mieszkańców. Dlatego tak ważne jest, aby każdy dbał o wspólne dobro i pozwolił innym cieszyć się tym świątecznym klimatem - tłumaczą.
Urzędnicy proszą jednocześnie o reakcję w przypadku, gdy ktoś niszczy lub próbuje zabrać elementy świątecznego wystroju. Takie sytuacje warto zgłaszać straży miejskiej lub policji. Wspólna czujność może zapobiec kolejnym aktom wandalizmu i sprawić, że będzie mógł przez cały świąteczny okres cieszyć mieszkańców swoim blaskiem.
