Grudziądz: Jest szansa, że w nowej hali targowej nareszcie ruszy handel. Od miesięcy stoi pusta

Obiekt, który nakładem milionów złotych powstał na terenie giełdy hurtowej przy ul. Łyskowskiego od miesięcy jest gotowy, a mimo to wciąż świeci pustkami, a w środku hula wiatr.

Przypomnijmy: pozwolenie na użytkowanie hali wydano już na początku roku, jednak do dziś nikt tam handlu nie prowadzi. Od lutego administratorem obiektu jest Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Nieruchomościami.

Jest jednak szansa, że w końcu hala stanie się obiektem handlowym nie tylko z nazwy.

- Rozpoczęcie działalności od początku listopada deklarują najemcy, z którymi mamy już podpisane umowy - mówi "Gazecie Pomorskiej" Jagoda Szczerbowska z Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami.

Przypomnijmy, że uprawnionymi do wynajęcia boksów w pierwszej kolejności byli handlowcy prowadzący wcześniej działalność na terenie targowiska hurtowego. Jak się jednak okazało, na podpisanie umów zdecydowało się tylko pięciu z nich. Kolejnych trzech, pomimo wcześniej zawartych umów rezerwacyjnych, ostatecznie na wynajęcie pomieszczeń się nie zdecydowało.

Dlaczego? Handlowcy nie doszli do porozumienia z MPGN-em w sprawie warunków najmu hali. Liczyli na kilkuletnią gwarancję wysokości czynszu oraz obawiali się, zmiany administratora budynku w przyszłości. - Myślę, że dobrze byłoby gdyby miasto i MPGN jeszcze spróbowały negocjować z handlującymi na giełdzie - pod koniec września naszemu portalowi mówił Tomasz Kaliszewski, założyciel Stowarzyszenia "Giełda Grudziądzka", który prowadził rozmowy w imieniu handlujących na giełdzie.

Administrujące halą Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Nieruchomościami wylicza, że w czasie trwających miesiącami negocjacji z handlowcami dwukrotnie obniżono stawkę czynszu (do 34 zł za m kw. netto), zaoferowano też zwolnienie z opłat za czynsz przez sześć miesięcy. A ponieważ do porozumienia z pozostałymi handlowcami nie doszło, administracja postanowiła najemców szukać na rynku komercyjnym.

Do wynajęcia pozostają cztery boksy handlowe o powierzchniach od 100 do 200 metrów kwadratowych. Najemców MPGN szuka m.in. za pomocą ogłoszeń w internecie. Miesięczny koszt najmu to 3,4 tys. zł netto za boks o powierzchni 100 m kw.

- Zainteresowanie jest całkiem spore. Praktycznie każdego dnia ktoś zainteresowany ogląda boksy w hali. Negocjacje trwają - mówi Jagoda Szczerbowska.

Do podpisania kolejnych umów najmu na razie jednak nie doszło.

Koszty stałe jakie ponosi MPGN na utrzymanie hali kształtują się na poziomie ok. 10 tys. zł miesięcznie.

Wybudowanie hali na giełdzie kosztowało ponad 21 mln zł, z czego 15 mln zł to dofinansowanie z Polskiego Ładu.