Grudziądz: Policjant nie był obojętny na los błąkającego się środkiem jezdni psa.
- Jeśli nie jesteśmy bierni na krzywdę drugiego człowieka, a także jak w tym przypadku los zwierzęcia to łatwiej uniknąć przykrych zdarzeń - uważa st. sierż. Michał Kowalski z Wydziału Ruchu Drogowego w Komendzie Miejskiej Policji w Grudziądzu.
Policjant nie był obojętny na los psa
Wraz z pracownikiem MORiW-u udało się im zabezpieczyć niesfornego czworonoga, który urządzając sobie pieszą wędrówkę po jezdniach, stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym.
Służba policjanta to zawsze wielka niewiadoma. Trudno przewidzieć z jakimi interwencjami będzie borykał się wyjeżdżając na patrol. Tym razem nietypową akcję, ale zakończoną "happy endem", przeprowadził st. sierż. Michał Kowalski z grudziądzkiej "drogówki'. Otrzymał zgłoszenie o psie, który porusza się środkiem jezdni na moście im. Bronisława Malinowskiego. - Pojechałem i faktycznie pies biegł środkiem ulicy. Samochody mijały go. Wyszedłem z radiowozu, ale on odskoczył i szedł dalej. Eskortowałem go tak aby jemu nic się nie stało, ale też w trosce o innych użytkowników dróg - opowiada przebieg interwencji st. sierż. Michał Kowalski.
Rosjanie nad Bałtykiem. Ten samolot przechwycili polscy piloci
Policyjna eskorta czworonoga trwała ulicą Gdyńską, Drogą Łąkową aż do ul. Parkowej. I tutaj psiak skręcił do parku. - Przystanął. Pomyślałem, że może uda mi się go zwabić na jedzenie... a dokładnie kiełbasę. Zjadł, ale znowu się oddalił - dodaje st. sierż. Michał Kowalski. I tu ze wsparciem przyszedł pracownik MORiW-u, który jak się okazało także jest zwierzolubem. - Zaproponował, że otworzy pomieszczenie gospodarcze gdzie jeszcze raz wyłożymy jedzenie i być może wtedy uda się go zabezpieczyć - relacjonuje st. sierż. Michał Kowalski. - To był dobry pomysł.
Pracownicy schroniska są pod wrażeniem empatycznego podejścia policjanta do psa
Pies został zabrany przez pracowników Centrum Opieki nad Zwierzętami w Grudziądzu, którzy byli pod wrażeniem postawy policjanta. Oto fragment podziękowań opublikowany na Facebook-u COnZ "W imieniu naszych podopiecznych składamy serdeczne podziękowanie dla funkcjonariusza Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu Pana starszego sierżanta Michała Kowalskiego z Wydziału Ruchu Drogowego. (...) Ze względu na duże natężenie ruchu Pan starszy sierżant Michał Kowalski eskortował spacerowicza do bezpiecznego miejsca, gdzie zabezpieczył psa przy pomocy smakołyków"(...). Tutaj nadano mu imię Florens.
- Gdyby nie szybka reakcja policjanta, cała sytuacja mogła zakończyć się tragedią - zarówno dla psa, jak i dla kierowców. Na szczęście akcja zakończyła się bezpiecznie, a czworonóg znalazł tymczasowe schronienie - podsumowuje asp. Łukasz Kowalczyk, oficer prasowy policji w Grudziądzu.
