Szczecin: Hałas na Mazowieckiej. Mieszkańcy proszą o ciszę, ZDiTM odpowiada
Mieszkańcy ul. Mazowieckiej narzekają na uciążliwe sąsiedztwo związane z pętlą autobusową
Mieszkańcy ul. Mazowieckiej po raz kolejny skierowali do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego oraz Urzędu Miasta Szczecin protest dotyczący hałasu generowanego przez autobusy kursujące przez tę ulicę. Wniosek trafił również do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Jak podkreślają autorzy pisma, problem trwa nieprzerwanie od otwarcia nowej pętli "Plac Rodła". Autobusy zatrzymujące się i ponownie ruszające w wąskiej ulicy, tuż pod oknami kamienic, mają powodować hałas sięgający nawet 90 decybeli.
- Jesteśmy eksponowani na hałas korkujących się autobusów. Bliskość jezdni względem budynków nie pozwala na żadne przeszkody akustyczne - napisała pani Małgorzata w liście do redakcji.
Wnioskodawcy podkreślają, że po zmianach przez ul. Mazowiecką przejeżdża aż sześć linii autobusowych, a żaden z kursów nie jest obsługiwany taborem elektrycznym czy hybrydowym. W godzinach szczytu autobusy kursują nawet co dwie- trzy minuty.
Zdaniem mieszkańców sytuację pogarsza układ świateł, który zmusza kierowców autobusów do częstych zatrzymań, oraz zbyt wąska jezdnia, blokowana przez samochody osobowe lub dostawcze. Mieszkańcy apelują o zsynchronizowanie sygnalizacji, zmianę przebiegu części tras przez al. Wyzwolenia oraz zwiększenie udziału cichszych pojazdów.
W piśmie znalazły się też argumenty dotyczące wpływu tzw. smogu akustycznego na zdrowie, zwłaszcza dzieci uczęszczających do żłobka nr 6 "Muchomorek" i Technikum Informatycznego SCI.
- Nawet przy zamkniętych oknach nie ma wytchnienia od warkotu silników - piszą autorzy wniosku.
Według mieszkańców wystarczyłoby przekierować kilka linii (m.in. 68, 107 i 530) przez ul. Matejki i plac Żołnierza Polskiego. Takie rozwiązanie ich zdaniem rozluźniłoby ruch i obniżyło poziom hałasu bez pogorszenia dostępności komunikacyjnej centrum.
W odpowiedzi ZDiTM stwierdził, że wnioskowane zmiany są nieuzasadnione. Wydłużenie tras linii 107, 68 i 530 o przystanek "Plac Żołnierza Polskiego" miałoby kosztować około 700 tys. zł i wymagałoby wprowadzenia dodatkowych autobusów. Urzędnicy podkreślają, że przystanek ten ma charakter awaryjny i korzystają z niego również tramwaje, co mogłoby prowadzić do wzajemnego blokowania się pojazdów.
ZDiTM nie widzi też potrzeby wydłużania linii 107 do Dworca Głównego, na tej trasie kursują już tramwaje. Nie przewidziano również zamiany przystanków początkowych między liniami 107 i 101, ponieważ przystanek linii 101 pełni funkcję techniczną.
W kwestii wykorzystania cichszych pojazdów urzędnicy tłumaczą, że linia 59 obsługiwana jest przez PKS Szczecin, który nie dysponuje taborem elektrycznym, a linia 68 przez SPA Klonowica, które co prawda ma takie autobusy, lecz na jej trasie brak jest infrastruktury ładującej.
ZDiTM odniósł się także do propozycji nasadzeń zieleni, które mogłyby tłumić hałas. Jak wskazano, drzewa i krzewy w tej lokalizacji ograniczyłyby przestrzeń dla pieszych i przystanków, a ich skuteczność w tłumieniu hałasu jest niewielka. Tłumienie hałasu poprzez nasadzenia w tym miejscu uważamy za bezzasadne i nieopłacalne, stwierdził w piśmie Kacper Reszczyński, starszy inspektor ZDiTM.
