Higiena kobiet w średniowieczu. Fakty i mity

Wbrew powszechnym wyobrażeniom, średniowiecze nie było epoką brudu i zaniedbania. Kobiety, od mieszczek po królowe, znały wartość czystości i dbały o higienę na wiele sposobów, choć nie zawsze zgodnie z dzisiejszymi standardami.

Karta z "Codex Manesse" z XIV wiekuKarta z "Codex Manesse" z XIV wieku
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki
SKOMENTUJ

Gdzie i jak się myto?

Wbrew mitom, publiczne łaźnie były powszechne w średniowiecznych miastach Europy. Już w XII wieku niemal każde większe miasto mogło pochwalić się własną łaźnią, z której korzystali zarówno mężczyźni, jak i kobiety.

Kąpiele odbywały się w drewnianych baliach lub kamiennych wannach, a wodę trzeba było przynieść i ogrzać. Było to zadanie czasochłonne i wymagające wysiłku, stąd na codzienne kąpiele pozwalały sobie głównie zamożniejsze panie lub te, które miały do dyspozycji służbę. Zimą kąpano się w domach, latem – na podwórzach, często pod baldachimem lub w namiocie dla zachowania intymności.

Wyjątkową dbałość o czystość wykazywały zamężne Żydówki przed menopauzą. Religijne przepisy nakazywały im rytualną kąpiel w mykwie – łaźni rytualnej – siedem dni po zakończeniu miesiączki. Przed wejściem do mykwy kobieta musiała być fizycznie nieskazitelnie czysta: dokładnie umyta, z obciętymi paznokciami i rozczesanymi włosami.

Takie rytualne ablucje odbywały się co najmniej dwanaście razy w roku, a nierzadko częściej, jeśli kobieta była płodna i regularnie miesiączkowała. Mykwy były miejscem nie tylko oczyszczenia fizycznego, ale też duchowego i społecznego – spotykano się tam, plotkowano, wymieniano nowinki.

Higiena codzienna – mydło, ług i zioła

Wbrew przekonaniu, że kobiety średniowiecza unikały mycia, wiele z nich dbało o czystość ciała na co dzień. Do mycia używano ługu – roztworu popiołu drzewnego i wody – który z czasem zastąpiono mydłem.

Najstarsze receptury mydła pochodzą z Bliskiego Wschodu, ale już w XIII wieku w Europie działały manufaktury produkujące pachnące kostki na bazie tłuszczu zwierzęcego i popiołu.

Kobiety dbały nie tylko o skórę, ale także o włosy i jamę ustną. Włoska lekarka Trotula de Ruggiero zalecała płukanie ust winem z solą i czyszczenie zębów łupinami orzechów lub aromatycznymi liśćmi szałwii. Erazm z Rotterdamu podpowiadał, by używać piórka lub kości drobiowej do usuwania resztek zębów. Bogatsze damy stosowały perfumy z olejków kwiatowych i ziół, a także balsamy i maseczki z miodu, mleka czy migdałów.

Higiena intymna i menstruacja

Temat higieny intymnej kobiet był w średniowieczu otoczony tabu, głównie z powodu religijnych przekonań o "nieczystości" menstruacji. Jednak kobiety nie były bezradne. Najczęściej stosowały lniane lub bawełniane szmatki, które prały i wykorzystywały wielokrotnie.

W niektórych regionach używano mchu torfowego, znanego z właściwości chłonnych – podobnie jak na polu bitwy, gdzie wykorzystywano go do tamowania krwawień. Przed stosunkiem zalecano oczyszczanie miejsc intymnych fragmentami wełny lub stosowanie olejków laurowych dla poprawy zapachu.

Choć mężczyźni-sprawozdawcy rzadko opisywali kobiece rytuały higieniczne, zachowały się porady lekarek i zielarek, które zalecały regularne podmywanie się wodą z dodatkiem ziół. Wbrew stereotypom, kobiety nie były bezradne – korzystały z dostępnych środków i wiedzy przekazywanej z pokolenia na pokolenie.

Święte, ascetki i brud – religijne dylematy czystości

Nie wszystkie kobiety przestrzegały zasad higieny. Wiele świętych i ascetek celowo unikało kąpieli, wierząc, że brud zbliża je do Boga. Św. Kinga, po śmierci męża, zamieszkała w klasztorze i unikała mycia się, by nie grzeszyć "dbałością o ciało". Św. Hieronim nauczał, że chrzest oczyszcza na całe życie, więc ponowne kąpiele są zbędne, a nawet grzeszne.

W efekcie niektóre kobiety, zwłaszcza te, które chciały uchodzić za szczególnie pobożne, pozwalały, by na ich skórze odkładała się "warstwa nabożnych nieczystości".

Jednak nawet w zakonach nie brakowało wyjątków. Benedyktynki czy cysterski korzystały z kąpieli kilka razy do roku, a niektóre klasztory były wyposażone w zaawansowane systemy wodociągowe. W praktyce, im dalej od duchowej ascezy, tym większą wagę przykładano do czystości.

Pielęgnacja twarzy i ciała

Średniowieczne kobiety znały wiele sposobów na pielęgnację urody. Do oczyszczania twarzy używały toników z róży, nagietka czy lawendy, a do nawilżania balsamów z miodu i mleka. Popularne były maseczki z białka jaj, mąki owsianej czy migdałów. Włosy myto naparem z pokrzywy lub rumianku, a do rozczesywania używano grzebieni z kości lub drewna.

Niektóre praktyki przetrwały do dziś – naturalne hydrolaty, balsamy i maseczki wracają do łask w kosmetyce ekologicznej. W średniowieczu pielęgnacja była częścią codziennej rutyny, a kobiety dbały o siebie, korzystając z tego, co dawała natura.

Mity i prawdy o brudzie

Przekonanie o brudzie średniowiecza w dużej mierze wynika z ascezy świętych i kronikarskich opisów wyjątków, a nie reguły. W rzeczywistości większość kobiet dbała o higienę na miarę możliwości. Wiele poradników zdrowotnych – jak "Regimen Sanitatis Salernitanum" – zalecało codzienne mycie twarzy, rąk i zębów, a także dbanie o dietę i aktywność fizyczną.

W miastach istniały publiczne łaźnie, a kobiety korzystały z nich regularnie, choć nie zawsze tak często jak dziś.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Koniec aplikacji do zakupu biletów w Trójmieście. Jak się do tego przygotować?
Koniec aplikacji do zakupu biletów w Trójmieście. Jak się do tego przygotować?
Napad na nieletniego przed galerią w Pile. Sprawca w areszcie
Napad na nieletniego przed galerią w Pile. Sprawca w areszcie
35 lat później, czyli powrót do przeszłości. Retrospektywna sesja w Koszalinie
35 lat później, czyli powrót do przeszłości. Retrospektywna sesja w Koszalinie
Żony i kochanki Drakuli. Kim były kobiety tyrana?
Żony i kochanki Drakuli. Kim były kobiety tyrana?
Dr. MacDougall postanowił zważyć duszę. Czy naprawdę mu się to udało?
Dr. MacDougall postanowił zważyć duszę. Czy naprawdę mu się to udało?
Chcieli go szantażować. Jak KGB przegrało z prezydentem Indonezji
Chcieli go szantażować. Jak KGB przegrało z prezydentem Indonezji
Nowy budynek przychodni przy szpitalu w Rypinie już otwarty
Nowy budynek przychodni przy szpitalu w Rypinie już otwarty
Trzydniowy obóz Krzysztof Sulima Camp dla młodych koszykarzy
Trzydniowy obóz Krzysztof Sulima Camp dla młodych koszykarzy
Gladys Pearl Baker. Prawdziwa historia matki Marilyn Monroe
Gladys Pearl Baker. Prawdziwa historia matki Marilyn Monroe
Akademia Muzyczna w Bydgoszczy rozpocznie rok akademicki 2025/2026 w nowej siedzibie
Akademia Muzyczna w Bydgoszczy rozpocznie rok akademicki 2025/2026 w nowej siedzibie
Zderzenie czołowe dwóch osób jadących na elektrycznych hulajnogach. Obaj kierujący ranni
Zderzenie czołowe dwóch osób jadących na elektrycznych hulajnogach. Obaj kierujący ranni
Jak pojedzie metro w Krakowie? Wiemy coraz więcej. Dziennie mogą budować 15 metrów tunelu
Jak pojedzie metro w Krakowie? Wiemy coraz więcej. Dziennie mogą budować 15 metrów tunelu