Ignorował sądowy zakaz prowadzenia. Trafił za kratki
Policjanci z Pobiedzisk udowodnili, że lekceważenie sądowych zakazów w ruchu drogowym nie pozostaje bezkarne. 33-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego, zatrzymany po kolizji w Kołacie, już dzień po zdarzeniu usłyszał wyrok i został skazany na 8 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności.
Jak przekazała dziś mł. asp. Anna Klój z KWP w Poznaniu, do zdarzenia doszło w czwartek, 2 października. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Pobiedziskach zostali wezwani do kolizji drogowej z udziałem samochodu osobowego i rowerzysty. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń, jednak sprawa nabrała zupełnie innego wymiaru, gdy policjanci sprawdzili uczestników zdarzenia w systemie. Okazało się, że kierowca opla nie miał prawa siadać za kierownicą, ponieważ od listopada 2024 roku obowiązywał go dwuletni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, orzeczony za wcześniejsze przestępstwa drogowe.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Już następnego dnia, 3 października, stanął przed sądem w trybie przyspieszonym. Wyrok nie pozostawił złudzeń – 8 miesięcy pozbawienia wolności, czteroletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz obowiązek wpłaty 5 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Dodatkowo skazany został obciążony kosztami sądowymi.
Policja przypomina, że lekceważenie sądowych zakazów nie jest wykroczeniem, lecz poważnym przestępstwem. Kierowcy, którzy decydują się na takie ryzykowne działania, narażają nie tylko siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego.