Inflacja pod znakiem zapytania. Już za chwilę ceny mogą znów zaskoczyć
W tym artykule:
Energia i konsumpcja - główne czynniki ryzyka dla inflacji w Polsce
Wiceprezes Kightley oceniła, że obserwowane obecnie zjawiska, które w poprzednich kwartałach podbijały inflację, powoli wygasają. Pomimo tego, Rada Polityki Pieniężnej dostrzega szereg ryzyk. Najważniejszym z nich jest potencjalne uwolnienie cen energii dla gospodarstw domowych.
Jeśli do tego dojdzie, inflacja w pierwszej połowie 2026 roku może znacząco wzrosnąć. W drugiej połowie roku, zgodnie z lipcową projekcją NBP, inflacja powinna jednak spaść i utrzymać się w celu inflacyjnym.
- Inflacja w I połowie roku będzie zależeć od cen energii - jeśli ceny energii dla gospodarstw domowych zostaną uwolnione, to w I połowie roku może dojść do wzrostu inflacji, ale w drugiej połowie roku, zgodnie z naszą lipcową projekcją opracowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych, inflacja powinna spaść i powinniśmy utrzymać się w celu inflacyjnym - mówiła w rozmowie z PAP.
Inne czynniki, które mogą negatywnie wpłynąć na poziom inflacji, to
- poluzowanie polityki fiskalnej,
- wciąż wysoka dynamika płac,
- obserwowane ożywienie konsumpcji.
Wzrost popytu, w połączeniu z innymi czynnikami, może podsycać presję cenową i utrudnić powrót do stabilności.
ETS2 - nowe, poważne zagrożenie
Marta Kightley zwróciła szczególną uwagę na jedno z największych przyszłych zagrożeń dla inflacji - wejście w życie unijnego systemu ETS2. Chociaż szczegóły jego wdrożenia nie są jeszcze znane, już teraz wiadomo, że może on stanowić poważne wyzwanie dla polskiej gospodarki.
ETS2, czyli system handlu emisjami dla sektorów transportu i budownictwa, ma wejść w życie w 2027 roku. Jego celem jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych, ale może on spowodować znaczny wzrost cen paliw i ogrzewania, co bezpośrednio przełoży się na wzrost inflacji. Choć to jeszcze przyszłość, NBP już teraz bierze pod uwagę ten czynnik ryzyka, który może wpłynąć na kształtowanie się polityki pieniężnej w kolejnych latach.
Przyszłość inflacji w Polsce pozostaje więc niepewna i zależy od wielu zmiennych - zarówno krajowych, jak i unijnych. Odpowiedzialna polityka gospodarcza i reakcja na te czynniki ryzyka będą kluczowe dla utrzymania stabilności cen.
Źródło: PAP