Inowrocław: 100 lat ratusza. Serce miasta, które pamięta wszystko
Gdy w latach 1907-1908 wznoszono gmach, miał on pomieścić landraturę, czyli starostwo powiatowe dla powiatu inowrocławskiego. Powstał w stylu łączącym elementy neogotyku i modernizmu, typowe dla niemieckiej architektury publicznej początku XX wieku. Był symbolem pruskiej potęgi i administracyjnego ładu w jednym z kluczowych miast regionu.
Świadek historii
Prawdziwa transformacja budynku nastąpiła wraz z odzyskaniem przez Polskę niepodległości i powrotem Inowrocławia w granice Rzeczypospolitej w 1919 roku. Pruska landratura stała się polskim Ratuszem - siedzibą władz miejskich. To wtedy gmach naprawdę stał się sercem miasta, które z każdym rokiem biło mocniej. To z jego okien przyglądano się dynamicznemu rozwojowi Inowrocławia w dwudziestoleciu międzywojennym, tętniącemu życiem uzdrowiska i rozbudowie infrastruktury.
Był niemym świadkiem zarówno codziennych spraw jego mieszkańców, jak i tragicznych kart historii - niemieckiej okupacji, po której, niczym feniks z popiołów, znów podniósł się, by dalej pełnić swoją służebną rolę. Przetrwał, by stać się centrum zarządzania miastem w czasach powojennych i w wolnej, współczesnej Polsce.
Podróż w czasie na kartach publikacji
Aby w pełni zrozumieć wyjątkowość tego miejsca, warto sięgnąć po artykuły Piotra Strachanowskiego i Edmunda Mikołajczaka. To prawdziwe podróże w czasie, które ożywiają mury Ratusza. Dzięki archiwalnym fotografiom zobaczymy, jak zmieniało się jego otoczenie, jak wyglądały wnętrza i jaką rolę pełnił na przestrzeni dekad. Autorzy, niczym detektywi przeszłości, wydobywają zapomniane ciekawostki i wspomnienia.
Dowiemy się, jakie decyzje zapadały w jego gabinetach, jak wyglądało życie urzędowe przed stu laty i jakie postaci wpływały na rozwój miasta. To one przypominają nam, że wielka historia nie dzieje się tylko w stolicach - ona kryje się często tuż za rogiem, w dobrze znanym budynku, który codziennie mijamy w pośpiechu.
Dzisiejszy Ratusz to nie tylko gmach z cegły i kamienia. To żywy organizm, materialny zapis dziejów Inowrocławia, od czasów pruskich, przez chlubne lata międzywojnia, po współczesność. To symbol ciągłości, trwania i lokalnej tożsamości.