Jak zginęli sławni podróżnicy? Straszliwe losy eksploratorów

Wielcy odkrywcy płacili najwyższą cenę za swoją odwagę, często ginąc w najbardziej przerażających okolicznościach. Percy Fawcett zniknął w amazońskiej dżungli w 1925 roku, prawdopodobnie zjedzony przez kanibalów, a jego syn Jack podzielił ten sam los. Ferdinand Magellan zmarł na Filipinach, przebity włóczniami przez tubylców, podczas gdy John Franklin i jego 129 ludzi zamarzli w Arktyce, uciekając się do kanibalizmu. Oto najstraszliwsze przypadki śmierci podróżników, którzy zapłacili życiem za odkrycie nieznanych lądów.

Śmierć Jamesa CookaŚmierć Jamesa Cooka
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki

Tragiczny koniec wyprawy Franklina

Sir John Franklin wyruszył w maju 1845 roku z Anglii na poszukiwanie Przejścia Północno-Zachodniego z 129 ludźmi na pokładach HMS Terror i HMS Erebus. Ekspedycja miała odnaleźć morską drogę łączącą Atlantyk z Pacyfikiem przez wody arktyczne. Franklin planował dwuletnią wyprawę z zapasami żywności na trzy lata, lecz żaden z członków ekspedycji nie powrócił żywy do domu.

Lodołamacze uwięziły oba okręty w lodzie u wybrzeży wyspy King William w 1846 roku. Franklin zmarł 11 czerwca 1847 roku, a jego ludzie porzucili okręty w kwietniu 1848 roku, próbując dotrzeć pieszo do siedlisk na kontynencie. Eskimoscy mieszkańcy regionu opowiadali później poszukiwaczom o białych ludziach, którzy ciągnęli łodzie przez lód, cierpiąc z głodu i zimna.

Odkrycia z 1859 roku ujawniły przerażające szczegóły losów załogi. Francis Leopold McClintock odnalazł na wyspie King William zapiski wskazujące na kanibalizm wśród marynarzy. Badania kości z lat osiemdziesiątych XX wieku potwierdziły, że członkowie ekspedycji jedli ciała swoich towarzyszy, próbując przetrwać w arktycznej pustce.

Współczesne analizy pozostałości organicznych wykazały obecność ołowiu w organizmach marynarzy, prawdopodobnie z puszek konserwowych. Zatrucie ołowiem mogło wpłynąć na zdolności podejmowania decyzji przez załogę, przyczyniając się do tragicznego zakończenia ekspedycji. Szczątki okrętów odnaleziono dopiero w XXI wieku, kończąc jedną z największych zagadek arktycznych.

Śmierć Percy Fawcetta w Amazoni

Pułkownik Percy Harrison Fawcett obsesyjnie poszukiwał tajemniczej cywilizacji w brazylijskiej Amazoni, którą nazywał Miastem Z. Brytyjski kartograf i żołnierz odbył osiem wypraw do regionu Mato Grosso między 1906 a 1925 rokiem, mapując granice między Brazylią a Boliwią. Podczas wcześniejszych ekspedycji odkrył ślady starożytnych kultur, co utwierdziło go w przekonaniu o istnieniu zaginionego miasta.

W kwietniu 1925 roku Fawcett wyruszył w ostatnią podróż wraz z synem Jackiem i przyjacielem syna Raleighem Rimmelem. Ekspedycja miała odnaleźć ruiny potężnej cywilizacji ukrytej gdzieś w niedostępnych rejonach dżungli. Pod koniec maja 1925 roku trio dotarło do obozowiska przy rzece Xingu, skąd wysłali ostatni list do rodziny.

Świadkowie z plemienia Kalapalo opowiadali później, że widzieli trzech białych mężczyzn podróżujących w kierunku terytorium wrogich plemion. Według relacji tubylców Fawcett i jego towarzysze zostali zabici przez wojowników z plemienia, które praktykuje kanibalizm rytualny. Ciała eksploratorów nigdy nie zostały oficjalnie odnalezione, mimo dziesiątek wypraw poszukiwawczych.

Orlando Villas-Bôas, legendarny brazylijski odkrywca, usłyszał w 1951 roku od szamana z plemienia Kalapalo szczegóły śmierci Fawcetta. Według tej relacji Anglicy zostali zabici za pomocą maczug przez wojowników, a następnie ich ciała zostały spalone i zjedzone zgodnie z rytualnymi praktykami plemienia. Współczesne badania archeologiczne potwierdziły istnienie rozwiniętej cywilizacji w regionie poszukiwań Fawcetta, znanej jako Kuhikugu.

Brutalna śmierć Jamesa Cooka

Kapitan James Cook zginął 14 lutego 1779 roku na plaży Kealakekua Bay na Hawajach podczas trzeciej wyprawy na Pacyfik. Brytyjski nawigator próbował porwać wodza Kalaniʻōpuʻu jako zakładnika w celu odzyskania skradzionej łodzi z HMS Resolution. Hawajczycy początkowo przyjęli Cooka jako wcielenie boga Lono, lecz jego powrót po naprawie masztu wzbudził podejrzenia tubylców.

Cook wylądował na plaży z dziewięcioma marynarzami i dwoma oficerami, planując pokojowe negocjacje z wodzem. Sytuacja wymknęła się spod kontroli, gdy jeden z marynarzy zastrzelił Hawajczyka podczas przepychanki przy łodziach. Rozgniewani tubylcy rzucili się na Brytyjczyków z włóczniami, maczugami i kamieniami, odcinając im drogę ucieczki do łodzi.

Cook został ugodzony włócznią w plecy, a następnie dobity maczugą w głowę przez wojownika o imieniu Nuaa. Hawajczycy zabili również czterech marynarzy, zanim pozostali zdołali dotrzeć do łodzi i odpłynąć na okręt. Tubylcy rozczłonkowali ciało Cooka zgodnie z rytuałami przeznaczonymi dla pokonanych wrogów o wysokiej randze.

Następnego dnia Hawajczycy zwrócili Brytyjczykom część szczątków Cooka, w tym czaszkę z wybitymi zębami i kości nóg pozbawione mięsa. Pozostałe części ciała zostały spalone lub pochowane w różnych miejscach na wyspie zgodnie z lokalnymi zwyczajami. James King, następca Cooka, opisał te makabryczne szczegóły w oficjalnym raporcie z wyprawy, szokując brytyjską opinię publiczną.

Gehenna Douglasa Mawsona

Douglas Mawson przetrwał jedną z najstraszliwszych samotnych wędrówek w historii eksploracji polarnej podczas Australijskiej Ekspedycji Antarktycznej w latach 1911-1914. Australijski geolog dowodził trojgiem badaczy, którzy w listopadzie 1912 roku wyruszyli z bazy Commonwealth Bay na 300-milową trasę przez lodowiec Mertz w Ziemi Królowej Maud.

Xavier Mertz, szwajcarski narciarz i przewodnik, oraz Belgrave Ninnis, brytyjski oficer, towarzyszyli Mawsonowi w ekspedycji mającej zbadać nieznane obszary kontynentu. Czternastego grudnia 1912 roku Ninnis wraz z najlepszymi psami zaprzęgowymi i większością zapasów żywności wpadł do ukrytej szczeliny lodowej. Mawson i Mertz zostali sami, w odległości 315 mil od bazy, z żywnością na tydzień.

Dwójka ocalałych ruszyła z powrotem, jedząc kolejno psy zaprzęgowe, by przetrwać. Mertz zmarł 8 stycznia 1913 roku, prawdopodobnie z powodu zatrucia witaminą A zawartą w wątrobach psów. Mawson kontynuował samotną wędrówkę przez kolejne 30 dni, cierpiąc na dezynterie, odwodnienie i obnażenie kości przez zamarzające stopy.

Skóra zeszła z podeszw stóp Mawsona, który musiał ciągnąć ją taśmami do butów, aby móc iść dalej. Australijczyk spadł do szczeliny lodowej 17 stycznia, wisząc na linie nad przepaścią, lecz zdołał się wyciągnąć siłą woli. Dotarł do bazy Commonwealth Bay 8 lutego 1913 roku, zaledwie kilka godzin po odpłynięciu statku ratunkowego Aurora. Mawson schudł ponad 30 kilogramów i ledwo przypominał człowieka, stając się symbolem ludzkiej determinacji w walce z naturą.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nawałnice nad Mazowszem. Zalane drogi, powalone drzewa, uszkodzone dachy
Nawałnice nad Mazowszem. Zalane drogi, powalone drzewa, uszkodzone dachy
Kutno: 51. Święto Róży oficjalnie otwarte
Kutno: 51. Święto Róży oficjalnie otwarte
Gliwice: Noblistka na gali. Ogłoszono laureatów Gliwickiej Nagrody Literackiej
Gliwice: Noblistka na gali. Ogłoszono laureatów Gliwickiej Nagrody Literackiej
Ciechocinek: Agnieszka Radwańska odwiedziła miasto. Trening z dziećmi i mecz pokazowy z Dawidem Celtem
Ciechocinek: Agnieszka Radwańska odwiedziła miasto. Trening z dziećmi i mecz pokazowy z Dawidem Celtem
Grudziądz: Rozpoczął się V Grudziądzki Festiwal Muzyczny
Grudziądz: Rozpoczął się V Grudziądzki Festiwal Muzyczny
Grudziądz: Tak było podczas warsztatów dobrych emocji. Mamy zdjęcia
Grudziądz: Tak było podczas warsztatów dobrych emocji. Mamy zdjęcia
Trzebinia: Gorący pokaz mody... na peronie. Stacja kolejowa zamieniła się w stolicę mody
Trzebinia: Gorący pokaz mody... na peronie. Stacja kolejowa zamieniła się w stolicę mody
Lublin: Będzie się działo w weekend w mieście i okolicach. Sprawdź, gdzie się wybrać!
Lublin: Będzie się działo w weekend w mieście i okolicach. Sprawdź, gdzie się wybrać!
Łódź: Policjanci wytropili kontrabandę. Były to papierosy. Sprawca procederu został zatrzymany. Skarb Państwa poniósł wysokie straty.
Łódź: Policjanci wytropili kontrabandę. Były to papierosy. Sprawca procederu został zatrzymany. Skarb Państwa poniósł wysokie straty.
Orlęta Aleksandrów pewnie wygrywają z Unią Gniewkowo. Pełne trybuny i jubileuszowe emocje
Orlęta Aleksandrów pewnie wygrywają z Unią Gniewkowo. Pełne trybuny i jubileuszowe emocje
Tarnobrzeg: Dni Seniora 2025. Prezydent przekazał klucz do bram miasta, a potem ruszyła zabawa - zobacz zdjęcia z 5 września
Tarnobrzeg: Dni Seniora 2025. Prezydent przekazał klucz do bram miasta, a potem ruszyła zabawa - zobacz zdjęcia z 5 września
Bytom: Jarmark Staroci - tam trafisz na skarby nie z tej ziemi. Takie perełki znajdziesz na Szombierkach - ZDJĘCIA
Bytom: Jarmark Staroci - tam trafisz na skarby nie z tej ziemi. Takie perełki znajdziesz na Szombierkach - ZDJĘCIA