Jan bez Ziemi. Zgubiona korona oraz tajemnicza śmierć
Zgubił koronę w bagnie, a kilka dni później umarł po uczcie z winem i brzoskwiniami. Brzmi jak legenda? A jednak to historia prawdziwego króla Anglii – Jana bez Ziemi, którego losy do dziś budzą więcej pytań niż odpowiedzi.
To były dni pełne napięcia i niepewności. Anglia pogrążała się w wojnie, a jej król – chory, wyczerpany i coraz bardziej osamotniony – próbował ocalić to, co jeszcze pozostało z jego władzy.
Zgubiona korona i przeklęte błota The Wash
Październik 1216 roku. Król Jan bez Ziemi ucieka przed wojskami księcia Ludwika, który na czele Francuzów wkracza do Anglii. Osłabiony chorobą i zmęczeniem, zabiera ze sobą wozy wypełnione królewskimi skarbami – złotem, srebrem i insygniami władzy.
Tiktokerka wywiozła z Biedronki pełen wózek. Pokazała, co kupiła
Trasa prowadzi przez błotnistą zatokę The Wash, znaną z niebezpiecznych przypływów. Przejazd był możliwy tylko o określonej porze, ale część orszaku ruszyła zbyt późno. Gdy woda zaczęła wracać, cały konwój ugrzązł i zniknął wodą.
Kronikarz Roger z Wendover zanotował, że król "utopił wszystkie swoje skarby". Minęło ponad osiem wieków, a nikt nigdy ich nie odnalazł. Poszukiwacze wciąż próbują wskazać miejsce katastrofy, lecz morze i błoto skutecznie zatarły ślady.
Legenda mówi, że gdzieś na wschodnim wybrzeżu Anglii wciąż spoczywa zaginiona korona Plantagenetów, ukryta pod warstwą błota i morskiego piasku.
Ostatni toast króla
Kilka dni po tym dramatycznym wydarzeniu Jan dotarł do Newark Castle, gdzie dopadła go gorączka. Tu kończy się historia i zaczynają plotki.
Jedni kronikarze pisali, że umarł z dyzenterii – choroby, która dziesiątkowała średniowiecze. Inni dodawali pikantniejszy szczegół: król miał się śmiertelnie rozchorować po uczcie, podczas której zjadł za dużo brzoskwiń i wypił młodego wina. Jeszcze inni twierdzili, że został otruty.
Nie wiadomo, która wersja jest prawdziwa. Wiadomo tylko, że 18 lub 19 października 1216 roku Jan bez Ziemi umarł samotny i powszechnie znienawidzony.
Dziedzictwo z błota i legend
Jego życie zakończyło się w chaosie, ale to właśnie z tego chaosu narodził się porządek. To za jego panowania powstała Wielka Karta Swobód – dokument, który stał się fundamentem angielskiego prawa i początkiem idei ograniczenia władzy królów.
Historia Jana bez Ziemi, jego zaginionej korony, tajemniczej śmierci i czarnej legendy do dziś budzi ciekawość. Może to właśnie ten tragiczny finał – błoto, brzoskwinie i wino – sprawił, że z okrutnego władcy narodził się symbol upadku potęgi i kruchości królewskiej korony.
Ciekawostka na koniec
Po Janie żaden król Anglii nigdy nie przyjął imienia John. Przez ponad 800 lat – nawet przy narodzinach kolejnych następców tronu – to imię pozostaje tabu na królewskim dworze.