Jasło: Dzielnicowi sprawdzają miejsca przebywania bezdomnych. Policja apeluje o reagowanie i powiadamianie służb
Wiele z osób bezdomnych przebywa w miejscach, w których przez niskie temperatury, grozi im wychłodzenie organizmu. Jasielscy dzielnicowi sprawdzają właśnie takie miejsca i apelują, aby nie być obojętnym na osoby będące w potrzebie oraz alarmować służby. Odpowiednia reakcja może uratować czyjeś życie.
Patrol policji. Zdjęcie ilustracyjneŹródło zdjęć: © Materiały WP
Bogdan Hućko
Jak co roku, kiedy słupki rtęci spadają ku zeru, wiele z osób bezdomnych zagrożonych jest wychłodzeniem organizmu. Dlatego jasielscy dzielnicowi podczas służby, sprawdzają pustostany, zarośla, ogródki działkowe i wszystkie te miejsca, gdzie mogą przebywać bezdomni.
- Często osoby bezdomne są pod wpływem alkoholu, który daje tylko zgubne poczucie ciepła. Alkohol rozszerza naczynia krwionośne, przez które traci się ciepło, a to może skutkować wychłodzeniem organizmu. Wypicie jego dużej ilości, może sprawić, że nie tylko osoba bezdomna, ale także każdy, kto zaśnie na mrozie naraża się na utratę zdrowia lub życia! - przypomina młodszy aspirant Daniel Lelko, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Jaśle.
Tyle zapłaciła za kiełbasę na jarmarku w Białymstoku. "Chyba trochę dużo"
Policja zwraca się z apelem do każdego o prawidłową reakcję w sytuacji, kiedy zauważymy kogoś w potrzebie. Nie bądźmy obojętni, gdy zauważymy osobę śpiącą na ławce czy siedzącą na chodniku. Zadzwońmy pod numer 112 lub 987 i poinformujmy o tym fakcie odpowiednie służby. Jeśli posiadamy informacje o miejscach przebywania osób bezdomnych, możemy również zgłosić ten fakt w Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Pamiętajmy, że nasza reakcja może uratować czyjeś życie!
