Jazda na zderzaku. Jaki mandat dla kierowcy w 2025 roku?

Jaki powinien być przepisowy odstęp i jaki mandat można zapłacić nie stosując się do przepisów? Niezachowanie odległości między pojazdami na drogach ekspresowych i autostradach, jak wynika z policyjnych statystyk, jest jedną z głównych przyczyn wypadków.
Jazda na zderzaku. Jaki mandat dla kierowcy w 2025 roku?Jazda na zderzaku. Jaki mandat dla kierowcy w 2025 roku?
Źródło zdjęć: © fot. Adobe Stock
Mariusz Michalak

Jazda na zderzaku. Wyjaśniamy o co w tym chodzi

Zachowanie zbyt małego odstępu pomiędzy pojazdami często bywa przyczyną niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Nagminną na polskich drogach jest tzw. "jazda na zderzaku", w niewielkiej odległości za poprzedzającym pojazdem. To niezwykle ryzykowana praktyka zwłaszcza na drogach szybkiego ruchu, takich jak autostrady i drogi ekspresowe. W sytuacji awaryjnej, która wymaga natychmiastowego działania, kierowca nie ma żadnych szans na szybką reakcję. W przypadku niezachowania odpowiedniej odległości ograniczone jest również pole widzenia, uniemożliwiając zidentyfikowanie przeszkody znajdującej się przed poprzedzającym pojazdem. Nagłe wyhamowanie pojazdu jadącego z przodu zmusza jadących z tyłu do gwałtownego hamowania, przez co nierzadko dochodzi do karambolu.

Na czym polega zasada 3 sekund?

Jaki to bezpieczny odstęp? Zasadę w prosty sposób wyjaśnia tzw. reguła "3 sekund". Określa ona, jak sama nazwa wskazuje, minimalny odstęp, jaki należy zachować od poprzedzającego pojazdu w sekundach. Reguła jest uniwersalna dla każdej prędkości, a bezpieczna odległość jaką należy utrzymać między pojazdami rośnie wraz z rozwijaną prędkością.

Jak określić tą odległość? Wykorzystajmy dowolny nieruchomy obiekt, np. znak drogowy, przy którym jadący przed nami pojazd się znajduje. Jeśli miniemy wybrany znacznik trzy sekundy później taki odstęp zapewni bezpieczeństwo oraz komfort ruchu i zarazem umożliwi zareagowanie w razie gwałtownego i niespodziewanego hamowania pojazdu przed nami. Technika zasad kierowania podkreśla, że zachowanie odstępu zgodnego z regułą "3 sekund" jest najmniejszą z możliwych odległością od pojazdu poprzedzającego.

Mandat za jazdę na zderzaku

Przepisy Prawa o ruchu drogowym (art. 19, ust. 2 pkt 3:) określają jazdę na zderzaku jako "niezachowanie przez kierującego pojazdem wymaganego minimalnego odstępu między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu".

Przepisy zakładają, że na drogach szybkiego ruchu odległość między pojazdami powinna wynosić połowę aktualnej prędkości w km/h. Czyli jeżeli np. kierowca przed nami jedzie z prędkością 100 km/h, to kierowca za jadący za nim musi utrzymać dystans 50 m. Zmierzenie dokładnej odległości od poprzedzającego pojazdu niewątpliwie jest trudne dla kierowcy, ale sama "jazda na zderzaku" widoczna jest gołym okiem. Osoby, które wyraźnie lekceważą przepisy i stwarzają realne zagrożenie na drodze, muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.

Kierujący pojazdem jest obowiązany:





  • jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym;
  • hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia;
  • utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu.

Jazda na zderzaku może skończyć się mandatem od 300 do 500 zł oraz dopisaniem sześciu punktów karnych. Ta sama kara grozi kierującemu, który nie zachował odpowiedniej odległości, między pojazdem poprzedzającym, w tunelu o długości powyżej 500 metrów, który znajduje się poza obszarem zabudowanym.
Funkcjonariusze wykorzystają ręczne mierniki prędkości, które mają funkcję określania odległości, czy wideorejestratory w radiowozach. Ocena odbywa się też wzrokowo. Dowodem może być także nagranie z drona.

Wybrane dla Ciebie

Zakopane: Fredro na deskach teatru. "Mąż i żona" rozbawił publiczność
Zakopane: Fredro na deskach teatru. "Mąż i żona" rozbawił publiczność
Rybnik: Śląska policja zapobiegła ustawce pseudokibiców
Rybnik: Śląska policja zapobiegła ustawce pseudokibiców
Przemyśl: Rezygnacje z zajęć z edukacji zdrowotnej
Przemyśl: Rezygnacje z zajęć z edukacji zdrowotnej
Poznań: Policjanci rozbili grupę złodziei samochodowych. Trzech mężczyzn w areszcie
Poznań: Policjanci rozbili grupę złodziei samochodowych. Trzech mężczyzn w areszcie
Poznań: Prezydent miasta spotkał się z wicemistrzami świata motorniczych
Poznań: Prezydent miasta spotkał się z wicemistrzami świata motorniczych
Każdy telewizor po 2 latach ma już wady obrazu. Eksperyment jasno to pokazuje
Każdy telewizor po 2 latach ma już wady obrazu. Eksperyment jasno to pokazuje
Legnica: Straż Miejska usuwa wraki samochodowe z ulic
Legnica: Straż Miejska usuwa wraki samochodowe z ulic
Wielki sukces Silent Hill f. Gra sprzedaje się w zawrotnym tempie
Wielki sukces Silent Hill f. Gra sprzedaje się w zawrotnym tempie
Kielce: Spotkanie z Marią Pakulnis w Poczytalni na dVoRcu. Będą rozmowy o książce "Moja nitka"
Kielce: Spotkanie z Marią Pakulnis w Poczytalni na dVoRcu. Będą rozmowy o książce "Moja nitka"
Zmowa cenowa w Wielkopolsce? Prezes UOKiK stawia zarzuty
Zmowa cenowa w Wielkopolsce? Prezes UOKiK stawia zarzuty
Szczecin: Dwa w jednym: Gorące przywitanie Beaty Kozidrak i pożegnanie z "Być jak Beata"
Szczecin: Dwa w jednym: Gorące przywitanie Beaty Kozidrak i pożegnanie z "Być jak Beata"
Toruń: Hejt w szkole. Jak się bronić? Adwokaci ruszają na lekcje
Toruń: Hejt w szkole. Jak się bronić? Adwokaci ruszają na lekcje