Jelenia Góra: Mieszkańcy zapłacą znacznie więcej za odbiór odpadów
Od 1 stycznia 2026 r. podwyżka cen za odbiór i zagospodarowanie odpadów
Na co dzień sesje Rady Miejskiej odbywają się bez większego zainteresowania mieszkańców, jednak gdy przychodzi czas na podwyżki opłat - nie pozostają obojętni. Podczas środowej sesji były "potyczki słowne" radnych z miejscowym aktywistą Marcinem Bustowskim, ale też argumenty zwykłych mieszkańców, którzy sprzeciwiali się planowanym podwyżkom cen. Największa dyskusja wywiązała się przy punkcie dotyczącym wzrostu opłat za odbiór i zagospodarowanie odpadów, która wzrośnie od 1 stycznia 2026 r. z 40,70 zł do 53 zł (segregowane w nieruchomościach zamieszkałych, natomiast kara za niesegregowane to trzykrotność tej stawki). Będzie to jedna z najwyższych stawek na Dolnym Śląsku - pod tym względem stolica Karkonoszy jest jednym z najdroższych miast w Polsce (przykładowo we Wrocławiu stawka to 41,24 zł - segregowane, 82,48 zł niesegregowane).
Odkrycie w ciężarówce. Kierowca nie przewoził tylko natki pietruszki
Ten system jest po prostu dziurawy. Jestem za tym, żeby wprowadzić opłatę za śmieci od metra sześciennego zużytej wody. To po prostu obciąży wszystkich. Zużywam dużo wody, może będę musiała więcej zapłacić niż teraz od osoby, ale to nieważne, bo nie będzie już "ukrytych dusz" - mówiła jedna z mieszkanek Jeleniej Góry, która podkreśla, że jako zarządca nieruchomości, ani jako współwłaściciel nie może sprawdzić, czy jej sąsiad złożył w ogóle oświadczenie. - To niesprawiedliwe, że obciążamy uczciwych, a ci, co się po prostu ukrywają, dalej są bezkarni. Są kary dla tych, co źle segregują, ale kar dla tych, którzy nie złożyli oświadczenia, nie ma - dodała.
Jak zapewnia prezydent Jeleniej Góry i jego urzędnicy, rozważana kilka lat temu stawka za śmieci w odniesieniu do zużycia wody wcale nie wyjdzie korzystniej dla mieszkańców. Według wyliczeń urzędników byłaby to maksymalna stawka 22 zł za m sześc. przy założeniu zużycia 3 m sześc., to 66 zł za osobę miesięcznie. Warto dodać, że w Jeleniej Górze zameldowanych jest ponad 67 tys. osób, a deklarację śmieciową złożono dla 61,6 tys. osób. Zatem brakuje w systemie ok. 6 tys. osób, ale podczas sesji mieszkańcy i radni opozycji zwracali uwagę, że dziura może być większa z powodu wynajmu krótkoterminowego (poprzez popularne serwisy wynajmu mieszkań), czy cudzoziemców, którzy mają być niezgłaszani do systemu przez właścicieli mieszkań.
Na argumenty o możliwych innych rozwiązaniach (spalarnia odpadów, czy nowe składowisko) Jerzy Łużniak odpowiadał, że takie pomysły spotkałyby się z protestami mieszkańców osiedli, gdzie miałyby takie obiekty powstać. Prezydent ostro stwierdził, że opłaty będą niższe, gdy nauczymy się odpowiednio segregować śmieci, bowiem w wielu krajach procent odpadów poddanych recyklingowi to nawet 60-90 procent, a u nas około 30 procent.
Najwięcej kosztują nas niesegregowane odpady, bo jesteśmy skazani tylko na jednego odbiorcę, a gdybyśmy więcej przesegregowali z tego i mieli łańcuszek odbiorców innych, byłoby to o wiele taniej, dlatego my sami zacznijmy od siebie. Zacznijmy bardziej segregować, bardziej uważać na to, w jaki sposób kupujemy, bo czasami kupujemy artykuł, który ma trzy różne frakcje. Jak kupuję w sklepie, nie biorę woreczków foliowych do warzyw albo owoców. Wkłady je normalnie na ladzie, bo one i tak będą myte, ale przynajmniej ten woreczek foliowy już nie jest wzięty - powiedział Jerzy Łużniak, prezydent miasta.
Podwyżki opłaty uzdrowiskowej i podatku od nieruchomości
Podczas sesji radni podnieśli też opłatę uzdrowiskową z 6,35 zł na 6,60 zł (dorośli) - opłata dla dzieci do lat 12 pozostała w kwocie 3,50 zł. Maksymalna opłata dopuszczona przez Ministerstwo to 6,67 zł, więc Jelenia Góra będzie pobierać niemal maksymalną stawkę.
W Jeleniej Górze podatek od nieruchomości od 1 stycznia 2026 roku wyniesie:
- od budynków mieszkalnych (lub ich części) wzrosnąć ma o 0,25 gr za metr kwadratowy powierzchni (z 1,00 na 1,25 zł), czyli o 25 procent
- od budynków (lub ich części) związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej o 2,43 zł za metr kwadratowy powierzchni użytkowej (z 33,10 zł na 35,53 zł), czyli o około 8 procent
- od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej o 0,11 zł za metr kwadratowy powierzchni (z 1,34 na 1,45 zł).