Kary za parkowanie pod sklepem – poznaj zasady

Parkingi przy popularnych sieciach handlowych coraz częściej nadzorują wyspecjalizowane firmy kontrolujące czas postoju. Kary za parkowanie pod sklepem opierają się na umowie cywilnej, którą kierowca akceptuje poprzez wjazd na parking i możliwość zapoznania się z regulaminem. W tej części opisuję, dlaczego forma oznaczeń ma znaczenie oraz kiedy operator ma prawo naliczyć opłatę dodatkową.

Kiedy sklep wprowadza kary za parkowanie pod sklepem, robi to na podstawie art. 353¹ Kodeksu cywilnego, który pozwala stronom swobodnie kształtować umowę. Regulamin musi być czytelny, wyraźnie widoczny przy wjeździe i obejmować: maksymalny czas postoju, obowiązek pobrania biletu, wysokość opłaty dodatkowej, sposób rejestracji numeru rejestracyjnego oraz informację o administratorze terenu.

Tablica musi znajdować się na wysokości wzroku kierowcy oraz posiadać jasną czcionkę. Jeśli oznaczenia znajdują się za koszami sklepowymi, w krzakach lub są wytarte, kierowca może odmówić zapłaty, ponieważ brak skutecznego poinformowania oznacza brak zawartej umowy. Operator powinien udostępnić zdjęcia pojazdu i czasu postoju.

Kary za parkowanie pod sklepem nie stanowią mandatu państwowego, ponieważ prywatny parking nie jest drogą publiczną. Firma kontrolująca miejsce może naliczyć wyłącznie opłatę umowną, a nie sankcję administracyjną. Wezwanie do zapłaty nie ma mocy decyzji urzędowej i nie może prowadzić do natychmiastowej egzekucji. Operator musi wykazać, że kierowca miał realną możliwość zapoznania się z regulaminem. Jeśli regulamin był częściowo zasłonięty, nieoświetlony lub brakowało go przy wjeździe, kierowca może powołać się na art. 385¹ KC dotyczący klauzul niedozwolonych.

W wielu marketach obowiązuje darmowy limit postoju, jednak konieczne jest pobranie biletu lub rejestracja numeru rejestracyjnego w terminalu. Kary za parkowanie pod sklepem wynikają wtedy z nieprzestrzegania regulaminu, a nie z naruszenia przepisów drogowych. Tablice muszą wskazywać limit minut, sposób pobrania biletu, miejsce rejestracji oraz wysokość opłaty za przekroczenie czasu.

Jeśli parkomat nie działa, kierowca powinien wykonać zdjęcie urządzenia oraz samej tablicy, ponieważ stanowi to dowód, który operator powinien uwzględnić. Zachowanie biletu lub zdjęcia terminala stanowi podstawę do reklamacji.

Nie każda opłata musi zostać zapłacona. Kary za parkowanie pod sklepem obowiązują tylko wtedy, gdy kierowca skutecznie zaakceptował regulamin i miał możliwość zapoznania się z zasadami. Dokumentacja operatora musi zawierać zdjęcia pojazdu z godziną oraz zdjęcie tablic regulaminowych w dniu zdarzenia.

Jeśli tablice są nieczytelne, nie ma ich przy wjeździe lub w sklepie brak informacji o obowiązku rejestracji biletu, można odmówić zapłaty. Dowód zakupu w sklepie lub monitoring potwierdzający wizytę może również stanowić podstawę do anulowania opłaty.

Kary za parkowanie pod sklepem można zakwestionować, składając reklamację u operatora, ponieważ postępowanie ma charakter cywilny. W piśmie należy wskazać numer rejestracyjny, datę oraz opis sytuacji, a także dołączyć konkretne dowody, takie jak paragon, zdjęcia tablic, bilet parkingowy lub zdjęcie niesprawnego terminala, aby wykazać brak winy. Przykładowy zapis reklamacji wygląda następująco:

Jeśli operator odrzuci reklamację, warto odpowiedzieć pisemnie, że sprawa może zostać rozstrzygnięta w sądzie cywilnym, a nie w postępowaniu administracyjnym, dzięki czemu kierowca zachowuje pełne prawo do obrony swoich argumentów.

Kierowca zawiera umowę z operatorem poprzez wjazd na parking i możliwość zapoznania się z regulaminem. Brak informacji eliminuje skuteczność umowy. Kary za parkowanie pod sklepem to opłaty umowne, dlatego ich dochodzenie odbywa się wyłącznie na drodze cywilnej.

Firma windykacyjna nie ma prawa stosować środków przymusu, a kierowca może żądać przedstawienia dowodów naruszenia warunków parkowania. W praktyce sklepy często umarzają opłaty klientom, którzy udokumentują zakupy oraz prawidłową wizytę.

Podsumowując, Kary za parkowanie pod sklepem wynikają z regulaminu i prawa cywilnego, a nie z przepisów drogowych. O skuteczności opłaty decyduje widoczne oznakowanie, poprawna forma regulaminu oraz możliwość realnego zapoznania się z warunkami. Zachowanie paragonu, wykonanie zdjęć tablic oraz sprawdzenie poprawności dokumentów operatora pozwala skutecznie unikać bezpodstawnych opłat i bronić swoich praw.

W marcu 2024 roku Prezes UOKiK zobowiązał jednego z największych operatorów parkingów komercyjnych – firmę WEIP – do zwrotu opłat, które zostały niesłusznie naliczone kierowcom. Chodziło o przypadki, w których konsumenci posiadali ważny bilet parkingowy, jednak nie umieścili go w widocznym miejscu za szybą lub mieli go przy sobie.

Mimo to spółka nakładała opłaty dodatkowe i odrzucała reklamacje. Co istotne, operator nie tylko wprowadzał w błąd co do zasad składania reklamacji, ale również zastraszał konsumentów informacjami o nieuchronnej windykacji, co zostało uznane za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów.

Decyzja UOKiK (sygnalizowana na stronie urzędu) potwierdza, że kierowca ma prawo oczekiwać rzetelnej informacji, uczciwej procedury reklamacyjnej i może skutecznie domagać się zwrotu niesłusznie naliczonych opłat, powołując się na ochronę wynikającą z prawa cywilnego.

źródła: uokik.gov.pl, Kodeks cywilny – Art. 353¹ KC, Art. 385¹ KC (umowa cywilna i klauzule niedozwolone)

Sprawdź także: Taksonomia UE – co oznacza dla miejskich inwestycji?