Kibice Lecha zjechali piłkarzy po meczu z Arką: "Biegać, walczyć i się starać, w Lechu trzeba zap***"

Kibice Lecha Poznań nie wytrzymali po kolejnej porażce zespołu prowadzonego przez Nielsa Frederiksena. Broniący tytułu mistrzowskiego Kolejorz spisuje się znacznie poniżej oczekiwań na wszystkich frontach.
Porażka z Arką Gdynia (1:3) była już trzecią w ostatnim czasie - wcześniej poznaniacy dwukrotnie przegrali w Lidze Konferencji z gibraltarskim Lincolnem i hiszpańskim Rayo Vallecano. Na dodatek mistrzowie Polski nie zachwycili w starciu z czwartoligowym Gryfem Słupsk, z którym męczyli się do ostatnich minut.
Po meczu z tegorocznym beniaminkiem w Gdyni fani Kolejorza, którzy mają zgodę z Arką i liczni zjawili się na stadionie dali temu wyraz, gdy zawodnicy ze spuszczonymi głowami podeszli pod ich trybunę.

Kibice do piłkarzy Lecha Poznań śpiewali:

• "Kolejorz grać, k*** mać"
• "Co jest z wami?!"
• "Biegać, walczyć i się starać, w Lechu trzeba zap***"

Do tego gniazdowy dodał: - Panowie, czas się ogarnąć, bo nie może być tak, że wy się kłócicie na boisku.
Kibiców Lecha w Gdyni najprawdopodobniej było z 2-3 tys podczas meczu 15. kolejki PKO Ekstraklasy. Zajęli całą trybunę za jedną z bramek i sporo z nich było też z szalikami także w młynie Arki Gdynia.