Kielce: Aż 750 złotych kary za parkowanie w centrum. Ludzie oburzeni
Od 25 czerwca przy ulicy Leonarda 12 w Kielcach funkcjonuje parking prywatny, dzierżawiony od miasta przez spółkę PCWO Energy FV. Przed przejęciem, teren ten służył mieszkańcom jako ogólnodostępne miejsce parkingowe, szczególnie potrzebne osobom korzystającym z pobliskiego pogotowia. Zmiana zarządcy przyniosła jednak nieprzyjemne zaskoczenia dla kierowców: kartki za wycieraczką z wezwaniem do zapłaty 750 złotych kary. Za parkowanie bez zgody.
Aż 750 złotych za parkowanie w centrum Kielc!
Kilka kroków od Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego w Kielcach od czerwca działa prywatny parking zarządzany przez spółkę PCWO Energy. Jeszcze do niedawna teren ten był ogólnodostępny i wykorzystywany przede wszystkim przez osoby udające się na pogotowie.
W piątkowy wieczór, 22 sierpnia, pani Katarzyna Bieniaszewska z Kielc zaparkowała tam, gdy jej wnuk pilnie potrzebował pomocy lekarskiej. - Nie było wolnych miejsc na ulicy ani możliwości wjazdu na teren pogotowia. Zatrzymaliśmy się na dobrze znanym parkingu, gdzie zawsze można było zapłacić za postój. Nie było szlabanu, nie było wyraźnych tablic, a czas naglił - relacjonuje.
Po 10 minutach wróciła do auta i znalazła wezwanie do zapłaty. 750 złotych za parkowanie bez identyfikatora i zgody zarządcy. - Rozglądałam się za osobą, która zostawiła kartkę, ale nikogo nie było - opowiada.
Utrudniony kontakt z zarządcą parkingu w Kielcach
Obecnie przy wjeździe na teren prywatny znajdują się dwie niewielkiego formatu tabliczki ze szczegółowym regulaminem. - I jest on trudny do odczytania, szczególnie wieczorem. A zapytać kogokolwiek nie można, bo nikogo nie ma - twierdzi pani Katarzyna.
Na drzwiach siedziby PCWO Energy, która zarządza parkingiem, wisi kartka informująca, że firma się parkingiem nie zajmuje. Kontakt możliwy jest jedynie mailowo.
Co ciekawe, trudności w kontakcie z dzierżawcą ma też Świętokrzyskie Centrum Ratownictwa Medycznego, w którym trwa remont dachu. Jak informuje nas zastępca dyrektora placówki Ryszard Bedla, ekipa budowlana ma problem z uzyskaniem zgody na czasowe wykorzystanie fragmentu działki do remontu.
Stanowisko miasta Kielce
Firma wygrała przetarg na dzierżawienie tego terenu, a zgodę wydała na to Rada Miasta Kielce. Barbara Sipa, rzeczniczka Urzędu Miasta Kielce, podkreśla, że parking jest prywatny, ale urzędnicy zwrócili się do dzierżawcy o lepsze oznakowanie i zapowiadają montaż szlabanu. - Rozumiemy emocje mieszkańców. W nagłych przypadkach można składać odwołania od nałożonych opłat - mówi.
Dodaje, że miasto będzie monitorować sytuację i rozważy zmianę dzierżawcy, jeśli pojawi się więcej skarg. - Podpiszemy umowę korzystną nie tylko dla miasta, ale też dla osób korzystających z tego miejsca - zapewnia.
Pani Katarzyna Bieniaszewska podkreśla, że ona opłaci karę, jeżeli jej odwołanie nie zostanie uwzględnione. - Ale chcę to nagłośnić, żeby inni mieszkańcy nie ucierpieli tak jak ja. Jako mieszkanka Kielc, czuję się zawiedziona - podkreśla.