Kielce: Będą konsultacje dotyczące ruchu w centrum?
Inwestycje w tereny miejskie. Kieleccy radni jednogłośni
W czwartek, 18 września, podczas sesji Rady Miasta Kielce radni debatowali nad dwoma ważnymi tematami - przyspieszeniem przygotowania terenów inwestycyjnych oraz przeprowadzeniem konsultacji społecznych dotyczących przywrócenia ruchu w centrum miasta. Dyskusje były burzliwe.
Kwestia terenów inwestycyjnych pojawiła się dzień wcześniej, gdy radni Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli, że będą apelować o szybkie uzbrajanie działek w rejonie ulic Malików i Ściegiennego.
76-latka jechała pod prąd przez ponad 70 km. Stanie przed sądem
Przypomnijmy, że radny Marcin Stępniewski podkreślał, że Kielce dysponują atrakcyjnymi gruntami, które mogłyby przyciągnąć przedsiębiorców, ale brak odpowiedniego przygotowania - dokumentacji, dróg i infrastruktury - powoduje, że inwestorzy decydują się na sąsiednie gminy. Podczas sesji radni przyjęli uchwałę, która daje prezydentowi miasta zielone światło do rozpoczęcia starań o pozyskanie środków z budżetu państwa na budowę dróg i pełne uzbrojenie tych terenów.
Rada Miasta Kielce zatwierdziła projekt uchwały, który pozwala rozpocząć starania o rządowe dofinansowanie na budowę dróg i przygotowanie terenów inwestycyjnych przy ulicach Malików i Ściegiennego. Radni byli w pełni zgodni, 25 głosów za.
Drugim, równie gorącym tematem obrad była uchwała w sprawie przeprowadzenia konsultacji społecznych dotyczących ulic Paderewskiego i Czarnowskiej. Radni Prawa i Sprawiedliwości wnioskowali, by konsultacje odbyły się jeszcze w tym roku. Jak argumentowali, głos mieszkańców i przedsiębiorców powinien być decydujący, a postulaty przywrócenia ruchu samochodowego w tym rejonie od lat pojawiają się w debacie publicznej. - Tereny są, ale trzeba działać szybko. Dokumentacja, budowa dróg i przygotowanie muszą przebiegać sprawnie - przypominał Marcin Stępniewski, odnosząc się do potrzeby sprawnego podejmowania decyzji nie tylko w kwestii inwestycji, ale także zmian w układzie komunikacyjnym.
Innego zdania była prezydentka Kielc, Agata Wojda, która podkreślała, że decyzje w tak ważnej sprawie powinny być oparte na rzetelnych analizach, a nie na emocjach. Przypomniała, że w ostatnich latach centrum Kielc było sukcesywnie remontowane, co uniemożliwiało przeprowadzenie miarodajnych badań ruchu. Według niej konsultacje mają sens dopiero wtedy, gdy poprzedzi je aktualna analiza strefy parkowania i przepływu samochodów, dlatego zaproponowała, by termin ich realizacji został wydłużony do połowy przyszłego roku. - Mieszkańcy zasługują na to, by wyrażać swoje zdanie na podstawie aktualnych danych, a nie w plebiscycie - mówiła Agata Wojda.
W dyskusji pojawiły się także dodatkowe pomysły. Radny Jarosław Karyś zaproponował, by przed rozpoczęciem analiz przeprowadzić eksperyment i na kilka tygodni otworzyć ulice Paderewskiego i Czarnowską dla ruchu samochodowego. Jego zdaniem tylko w taki sposób można sprawdzić faktyczne natężenie ruchu i jego wpływ na inne ulice. Z kolei radna Katarzyna Czech-Dominguez zwróciła uwagę, że obecnie cały ruch z ulicy Paderewskiego zostałby przerzucany na ulicę Wspólną, która jest zbyt wąska i niebezpieczna, zwłaszcza ze względu na znajdującą się tam szkołę. Poparła ideę konsultacji, ale podobnie jak prezydentka uznała, że termin do końca roku jest nierealny.
Debata pokazała wyraźny podział stanowisk. Radni Prawa i Sprawiedliwości domagają się szybkich działań i wsłuchania się w głos mieszkańców, podczas gdy prezydentka i część radnych stawiają na cierpliwość i rzetelne analizy poprzedzające konsultacje. Pojawiła się także propozycja kompromisu - czasowe otwarcie ulic jako praktyczny test, który mógłby połączyć oczekiwanie natychmiastowych działań z potrzebą zebrania wiarygodnych danych.
Dyskusja zakończyła się zatwierdzeniem projektu uchwały w sprawie przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami dotyczącymi otworzenia ruchu na ulicy Czarnowskiej oraz skrzyżowania ulic Paderewskiego z ulicą Sienkiewicza z autopoprawką. Za zagłosowało 20 radnych, 2 zgłosiło przeciw, 2 wstrzymało swój głos, 1 brak głosu.
Radny Marcin Stępniewski po głosowaniu przyznał - Cieszę się, że uchwała została przyjęta przez Radę Miasta i faktycznie zgodziliśmy się na wprowadzenie autopoprawki dotyczącej wydłużenia terminu. Skoro miasto wykazuje potrzebę przeprowadzenia analiz ruchu zlecanych zewnętrznie, jesteśmy w stanie poczekać kilka miesięcy, by mieszkańcy mogli rzetelnie się wypowiedzieć. Jednocześnie zaznaczamy, że jeśli będzie możliwość przeprowadzenia konsultacji wcześniej, chcielibyśmy, aby tak się stało- mówił Marcin Stępniewski.
Radny zwrócił uwagę, że zlecone analizy ruchu mają zakończyć się do końca bieżącego roku, co otwiera drogę do zorganizowania konsultacji szybciej niż w lipcu. Podkreślił również, że istotą całego procesu jest udział mieszkańców. - Jak pokazała dzisiejsza dyskusja, opinii w tej sprawie jest naprawdę wiele. Padają argumenty komunikacyjne, gospodarcze, ale też dotyczące ożywienia śródmieścia. Dlatego konsultacje są niezbędne - zaznaczył.