Kielce: Pobiegły w sukniach ślubnych dla zwierząt
Panie w sukniach ślubnych pobiegły dla bezdomnych zwierzaków
W sobotnie przedpołudnie, 18 października, o godzinie 11, mimo kapryśnej, jesiennej pogody, pod Pomnikiem Henryka Sienkiewicza przy Placu Moniuszki w Kielcach zebrała się grupa pań ubranych w suknie ślubne i jasne stylizacje. Wszystkie przybyły, by wziąć udział w pierwszej edycji charytatywnego biegu w sukniach ślubnych, którego celem było wsparcie Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach.
Zobaczcie zdjęcia z charytatywnego biegu pań ulicą Sienkiewicza:
Wydarzenie, które połączyło element zabawy, mody i aktywności fizycznej, szybko przyciągnęło uwagę przechodniów i sympatyków. Nie brakowało także osób, które przyszły specjalnie, by dopingować uczestniczki i zrobić pamiątkowe zdjęcia.
Inicjatywa salonu Promariage i Olgi Perczak-Budy
Organizatorkami wydarzenia były Magdalena Oszczepalska, właścicielka salonu Promariage Moda Ślubna, oraz Olga Perczak-Buda, znana kielecka influencerka.
Jak podkreślała Magdalena Oszczepalska, najważniejsze było przesłanie akcji:
- Dziś pierwszy raz organizujemy bieg w sukniach ślubnych na rzecz schroniska w Kielcach, konkretnie w Dyminach. Pogoda nam nie sprzyja, ale nas to nie wystraszyło. Mam nadzieję, że kolejne przedsięwzięcia będą coraz liczniejsze, ale dziewczyny dołożyły cegiełkę, także mam nadzieję, że to się zakręci. Będzie fajnie, jest, kochamy zwierzęta. Ja biegnę z moją cudowną dziewczyną, Bellą. Zachęcamy do kolejnych edycji - mówiła
Wpisowe wynosiło 50 złotych, a zebrane środki mają trafić do schroniska w Dyminach. Organizatorzy zapowiadają, że planowane są kolejne edycje biegu.
Trasa biegu - od Pomnika Sienkiewcza do Placu Artystów
Bieg rozpoczął się spod Pomnika Henryka Sienkiewicza, a jego meta znajdowała się na Placu Artystów. Choć trasa nie była długa, jej pokonanie w pełnej sukni ślubnej wymagało nie lada determinacji. Część uczestniczek wybrała suknie ślubne, inne jasne stroje. Pomimo dużego wiatru i deszczu uczestniczki biegły z uśmiechem, a towarzyszący im kibice dopingowali. Przechodnie chętnie robili zdjęcia i gratulowali odwagi. Zobaczcie zdjęcia.