Kiełpin: Mężczyzna z raną postrzałową. Policja wyjaśnia
Dramatyczna sytuacja w Kiełpinie. Postrzelił się 47-latek
Czy to było celowe działanie, czy wypadek? - to będzie starała się ustalić kartuska policja pod nadzorem prokuratury. Pewne jest to, że dobę temu, w poniedziałkowe popołudnie (8 września), w jednym z domów w Kiełpinie (gm. Kartuzy) słychać było wystrzał z broni. Następnie służby zostały wezwane do mężczyzny z raną postrzałową. Ratownicy medyczni walczyli o jego życie, wezwali Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które przetransportowało 47-letniego mieszkańca tej miejscowości do szpitala.
Jak przekazała st. sierż. Aleksandra Philipp, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach, doszło do postrzelenia się 47-letniego mężczyzny. Co dokładnie się wydarzyło, dlaczego broń wypaliła - tego jeszcze nie wiadomo. Na miejscu zdarzenia pracowali policyjny technik i grupa dochodzeniowo-śledcza. Dużo będzie zależało od tego, co powie 47-latek, który w ciężkim stanie trafił do szpitala pod opiekę lekarzy.