Knurów: Cmentarz parafialny piękny jak nigdy. Bliscy zmarłych modlą się przy grobach, palą znicze, zostawiają kwiaty
We Wszystkich Świętych, w rejonie cmentarza parafialnego w Knurowie na samochodach widać numery rejestracyjne z całej Polski. Społeczność miasta tworzą bowiem ludzie, którzy przed laty opuścili rodzinne strony w Małopolsce, Podkarpacia czy Mazowsza.
Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze
Jedni przywożą znicze, dąbki, kwiaty ze sobą, inni kupują na miejscu. Przed knurowskim cmentarzu można nabyć wszystko, co potrzeba, by oddać hołd zmarłym. Groby wyglądają przepięknie, ale jeszcze ładniejsze będą za kilka godzin, kiedy ciemności nocy rozświetlą setki zniczy.
Właścicielem cmentarza przy ulicy 1 Maja jest parafia pw. ś.ś. Cyryla i Metodego. Parafia powstała 1 lipca 915 roku. Nadano jej wezwanie św. Wawrzyńca. W okresie międzywojennym zdecydowano o budowie nowego kościoła, bo stary drewniany przeniesiono do Chorzowa.