Konin: Podawali się za pracowników banku. Mieszkanka straciła majątek
Okradli kobietę z oszczędności
6 sierpnia, w środowe popołudnie, mieszkanka Konina odebrała telefon od kobiety, która podawała się za pracownicę banku, co oczywiście było nieprawdą. Oszustka przekazała kobiecie, że ktoś próbuje wyłudzić kredyt na jej dane i że w tym celu należy zabezpieczyć konto.
Z kobietą rozmawiała później jeszcze druga osoba - mężczyzna podający się pracownika departamentu bezpieczeństwa banku. Pod ich presją kobieta wygenerowała i przekazała kilkanaście kodów BLIK. Oszuści wypłacili z jej konta w sumie 22 tys. zł.
- Prawdziwe instytucje finansowe nigdy nie proszą o przekazywanie kodów BLIK ani innych poufnych danych przez telefon. Jeśli ktoś prosi o takie informacje, należy natychmiast zakończyć rozmowę i skontaktować się bezpośrednio z bankiem pod oficjalnym numerem - przypomina asp. Maria Baranowska, z Komendy Miejskiej Policji w Koninie.
Oszuści często wracają do Konina
O podobnych sytuacjach pisaliśmy już wielokrotnie. W Koninie i powiecie konińskim dochodziło już do mniej i bardziej skomplikowanych oszustw - "na wnuczka", "na wypadek drogowy", "na pracownika banku", a nawet "na amerykańskiego lekarza". Niektórzy przez swoja naiwność potracili oszczędności życia.
By skutecznie bronić się przed oszustami, dobrze jest wiedzieć, jakich metod używają. Pisaliśmy o nich już nie raz. Poniżej kilka sytuacji z Konina i powiatu, by uczyć się na cudzych błędach: