Końskie: Wystawa obrazów o ks. Marcelem Prawicy w KSWP
Fundacja "Misja i Pamięć Księdza Marcelego Prawicy" zaprasza na wystawę w Końskich
Organizatorem wystawy, ale także wszelkich działań mających na celu zachowanie pamięci o kapłanie jest Fundacja "Misja i Pamięć Księdza Marcelego Prawicy". Fundację założyli w roku 2017, po śmierci misjonarza w koneckim szpitalu, Lech Lipiec, Lucjan Łuczyński, Marek Mika i Jan Nowak.
Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy
Jakie to działania? - Co roku w szkołach podstawowych z pomocą nauczycieli organizujemy konkursy wiedzy o księdzu Marcelim, konkursy plastyczne czy literackie - odpowiada prezes fundacji Jan Nowak. - Chodzi o zapoznanie młodzieży z tym wyjątkowym człowiekiem, który całe swe czterdziestoletnie życie na misjach w Zambii, służył bliźnim. Robił to z miłości do drugiego człowieka, by ulżyć mu w codziennym życiu, nieść ukojenie w cierpieniu, ale także edukować w różnych dziedzinach.
Jak dodaje wiceprezes, Marek Mika, prowadząc misję w Chingombe w Zambii, duchowny sam zdobył kwalifikacje stolarza, hydraulika, kierowcy, mechanika, pielęgniarza, nauczyciela i innych zawodów potrzebnych w ośrodku oddalonym od cywilizacji o 250 kilometrów. - Stał się legendą za życia, dumą Diecezji Radomskiej - mówi Marek Mika.
Skąd popularyzowanie księdza pracującego w Zambii wśród konecczan?
- Ksiądz Marceli Prawica w latach 1969 - 1971 był wikariuszem w Parafii świętego Mikołaja w Końskich - odpowiada Zofia Münnich, która napisała książkę pod tytułem "Ksiądz Marceli Prawica. Opowieść o dobrym człowieku". - Moją rodzinę i duchownego połączyła głęboka przyjaźń, która trwała aż do jego śmierci. Podobnie było z innymi koneckimi rodzinami. Gdy ksiądz Marceli wyjechał najpierw do Wielkiej Brytanii na naukę języka, a w 1972 roku do Zambii, nasze relacje, mimo odległością tysięcy kilometrów, nie zmieniły się. Zawsze był człowiekiem nieskończonej dobroci, potrafiącym zimą zdjąć swój kożuch, by oddać go bezdomnemu z koneckiego parku. Później nasz bohater wielokrotnie odwiedzał Końskie nie tylko ze względów towarzyskich, ale przede wszystkim by zbierać fundusze na funkcjonowanie zambijskiej misji. Wygłaszał wspaniałe kazania, które w naszej pamięci pozostawiały trwały ślad.
Warto dodać, że Rada Miasta w Końskich kilka dni po śmierci kapłana, 21 września 2017 roku, nadała mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta Końskie.
Fundacja z Wydawnictwem Diecezji Radomskiej wydała w roku 2021 piękny album o życiu. Obecnie Papieski Dzieło Misyjne Dzieci w czasopiśmie "Świat Misyjny" publikuje komiksy o przygodach księdza w Afryce.
- Wystawa obrazów pani doktor Pauliny Borkowskiej to kolejne nasze przedsięwzięcie propagujące pamięć o misjonarzu - kontynuuje prezes Jan Nowak. - Byliśmy na wernisażu jej wystawy w Bydgoszczy i od razu poprosiliśmy o możliwość pokazania prac konecczanom. Gościny udzielił prezes KSWP, Marek Mika, z którym serdecznie zapraszamy do siedziby stowarzyszenia przy ulicy Staszica 2 A.
Zobacz zdjęcia z wystawy w Końskich