Koszalin: Fonoholizm, cicha epidemia wśród młodych. Tak szkoła walczy o zdrowie uczniów
W dzisiejszych czasach wielu młodych ludzi spędza mnóstwo czasu w telefonie komórkowym, komunikuje się poprzez media społecznościowe. Wielu pedagogów rozkłada ręce, natomiast pani podjęła się karkołomnego zadania, walki z fonoholizmem wśród dzieci. Dlaczego?
Wynika to z tego, że jestem zarówno rodzicem jak i pedagogiem. Obserwuje to co wokół nas się dzieje. Postanowiłam w jakiś sposób zadziałać, coś zrobić, aby ta sytuacja na naszym małym podwórku uległa poprawie. Nauczyciele widzieli problem, że dzieci nie koncentrują się wykonując zadania w szkole. Dużo dzieci używało z telefonów, nie rozmawiało między sobą, jeżeli rozmawiali to temat konwersacji dotyczył gier. Z czasem pojawił się hejt, konflikty rówieśnicze. Dzieci nawzajem się wykluczały z grup, zakładali nowe, Wspólnie z kadrą postanowiliśmy wprowadzać zasadę, że ni używa się telefonów. Potrzeba było więcej działań, żeby być konsekwentnym w tym, co się robi.
Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy
Jak rozpoczęła się pani walka z tym poważnym problemem?
Pamiętam, że poszłam na pierwsze spotkanie, które prowadził pan Maciej Lipski z Fundacji "Dbam o Mój Zasięg". Informacje przekazał w sposób fantastyczny i przekonujący mnie i mieszkańców Koszalina. Mieliśmy też w szkole zdeterminowanego rodzica, który regularnie przychodził do szkoły i zwracał nam uwagę na problem. To mnie zmotywowało do podjęcia szerszych działań.
Skorzystała z pani działań jakie dawał koszaliński budżet obywatelski.
W projekcie, który ostatecznie zwyciężył chciałam zwrócić uwagę społeczności koszalińskiej, że dzieci przechodzą przez ulice z telefonami. To bardzo niebezpieczna sytuacja w ruchu drogowym. Zwróciliśmy społeczeństwu uwagę, że dzieci nadużywają telefonów. Przypomnieliśmy starszym, aby młodszym poświęcali więcej ilości czasu. To właśnie dorośli powinni zwrócić uwagę co ich pociechy robią w czasie wolnym.
Czy uczniowie chętnie angażują się w projekty dotyczące higieny cyfrowej?
W zeszłym roku razem z uczniami SP 18 z samorządów klasowych spotkaliśmy się i debatowaliśmy co zrobić, aby faktycznie z ich poziomu wyszły takie inicjatywy, dzięki którym najbardziej rozsądnie używać telefonów. Powstał konkurs na znak graficzny dotyczący zasady niekorzystania z telefonów na terenie szkoły. Kontrakt, który podpisuje każde dziecko w zespole klasowym. W nim są zawarte informacje na temat używania telefonów. Dziecko może użyć telefonu, gdy zapyta czy może skorzystać. Są dwa miejsca wyznaczone w szkole ze strefą telefon do rodzica. Na jej terenie uczniowie mogą pojedynczo rozmawiać ze swoimi rodzicami. Aktualnie realizujemy miesięczny projekt pilotażowy. W jednej klasie jest umieszczona plansza, w której są kieszonki z numerami. Dany numer to jest numer przypisany dziecku w e-dzienniku. Tam zostawia swój telefon. Rozmawiam z nauczycielką i ten projekt na ten moment się sprawdza. Uczniowie, którzy nie ćwiczą na w-fie, muszą zostawić telefony w skrzynce. Każda zmiana, wymaga czasu, jeżeli nie jest nic robione na siłę, to są efekty. W naszej szkole, coraz bardziej widać że dzieci coraz mniej nie korzystają z telefonu.
11 października na Politechnice Koszalińskiej odbędzie się I Kongres Cyberbezpieczeństwa - Odpowiedzialny Rodzic. To pokłosie pani aktywnych działań.
W zeszłym roku robiliśmy w naszej szkole konferencję, która cieszyła się olbrzymią popularnością. Przybyli na nią rodzice z innych szkół. W pewnym momencie wyszliśmy z propozycją do Politechniki Koszalińskiej, żeby razem z nami coś takiego zorganizować, albo wynająć przynajmniej sale. Ze strony uczelni otrzymaliśmy pozytywną odpowiedź, że jest to super pomysł i zrealizujemy go wspólnie. W tegoroczny kongres zaangażowały się środowiska naukowe, szkoły oraz Centrum Edukacji Nauczycieli.
W ramach kongresu organizujemy międzyszkolny konkurs pt. "Schowani za ekranem - bezpieczni czy zagubieni". Wpłynęły 204 prace na konkurs z różnych szkół. Znalazłam sponsorów i m.in. firma Home Design zasponsoruje 200 kalendarzy ściennych z 12 pracami zwycięzców, za co jesteśmy wdzięczni.
Dziękuje za rozmowę