Kraków: Kolejne odkrycia na placu budowy Muzeum Archeologicznego

W trakcie prac remontowych w Muzeum Archeologicznym co rusz archeolodzy natrafiają na pozostałości po historii tego miejsca. Ostatnie odkrycia to pozostałości architektoniczne, fragmenty średniowiecznych ścian związanych z architekturą obronną Krakowa - przed wejściem do muzeum odkryto fragmenty baszty Legackiej oraz pozostałości XIX-wiecznego kanału odwadniającego.

W IX-XIII wieku obszar ten stanowił część ufortyfikowanej osady poza murami miasta, w której znajdowały się domy, warsztaty i targowisko. Po przekazaniu go w 1612 roku zakonowi karmelitów bosych, w tym miejscu wzniesiono klasztor oraz kościół św. Michała i św. Józefa. Po jego likwidacji w czasach austriackich do połowy XX wieku funkcjonowało tu więzienie.

Jak wyjaśnia Mikołaj Orzechowski, zastępca dyrektora Muzeum Archeologicznego w Krakowie, docelowo w tym miejscu powstanie przeszklony pawilon wejściowy, gdzie zostaną wyeksponowane odkrycia archeologów.

Wcześniejsze odkrycia wymusiły zmianę dotychczasowych planów związanych z aranżacją.

- W ubiegłym roku podczas badań tzw. dziedzińca straceń archeolodzy, po ściągnięciu ok. 7 metrów ziemi, natrafili na relikty związane z kryptami karmelitów. To odkrycie sprawiło, że musieliśmy zmienić aranżację, ale dzięki temu zwiedzający będą mieli okazję zobaczyć najstarsze fragmenty tego budynku. Nowe wejście będzie prowadziło przez krypty - mówi Mikołaj Orzechowski. - W trakcie badań odkryto kilka pochówków związanych z funkcjonowaniem klasztoru. Zostały one w odpowiedni sposób zabezpieczone i przechowywane w muzeum, podobnie jak pochówki z innych okresów.

Remont trwa od kilku lat. Jego efektem jest już odnowione poddasze, gdzie można oglądać na nowo zaaranżowaną wystawę poświęconą pradziejom Małopolski, która mimo remontu trwającego w pozostałej części budynku jest otwarta dla zwiedzających. Na dawnym poddaszu powstała też sala edukacyjno-konferencyjna.

W najbliższych latach muzeum wyda ok. 93 mln zł na modernizację siedziby głównej i oddziału w Branicach. Pieniądze z FEnIKSa - ponad 40 mln zł - pomogą zmodernizować wystawy i znacznie przyspieszą ich otwarcie. Dzięki nim muzeum będzie mogło otworzyć wszystkie ekspozycje wraz z otwarciem budynku po remoncie. Koncepcje ekspozycji już są gotowe. Eksponaty muzealne będą prezentowane na 12 wystawach stałych.

- Dotychczas mieliśmy określony zakres w prezentowaniu naszych najcenniejszych zbiorów, w ramach nowego projektu powstanie 12 wystaw stałych, z których kilka będzie prawdziwymi perełkami. Przede wszystkim odnowimy nasza wystawę egipską, która zawsze była dla zwiedzających szczególnie interesująca. Będzie ona prezentowana w największej sali w nowym, ciekawym aranżu. Wyjmiemy również z magazynu nasze najcenniejsze zbiory, które dotąd nie były eksponowane, mowa o najbogatszych pochówkach, wyposażeniu grobu księżniczki z Ryżanówki oraz grobu z Jakuszowic to łącznie kilkaset złotych przedmiotów - wylicza Mikołaj Orzechowski.

Pieniądze z FEnIKSa pomogą też zagospodarować dziedzińce muzeum. Pod jednym z nich znajdują się magazyny, które po remoncie będą magazynami studyjnymi dostępnymi dla zwiedzających. Tu będzie można zobaczyć te eksponaty, które nie trafią na wystawy. A krakowskie Muzeum Archeologiczne ma największe w kraju zbiory.

Odnowiona zostanie także prezentowana w podziemiach wystawa o historii budynku. Remont gruntowny przejdą także mieszczące się w budynku pracownie.