Kraków: Powstaje nowa trasa zwiedzania. Już zimą wejdziemy do podziemi opactwa
Pod prezbiterium tynieckiej świątyni od lat 60. XX wieku istnieje rezerwat archeologiczny. Można tam zobaczyć fundamenty romańskiej świątyni, a także mury gotyckie powstałe w trakcie XIV-wiecznej przebudowy oraz puste nisze, w których byli pochowani opaci i dobrodzieje klasztoru (znajdujące się w nich już kilkadziesiąt lat temu przeniesiono do zbiorowej mogiły na cmentarzu parafialnym). Dotąd miejsce to było jednak dostępny wyłącznie dla badaczy, specjalistów.
W ramach realizowanego - ze wsparciem m.in. Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa - projektu benedyktyni pracują nad stworzeniem trasy muzealnej obejmującej zarówno tę przestrzeń poniżej posadzki kościoła, jak i rozległe podziemia pod klasztorem.
Dostępna dla wszystkich zainteresowanych podziemna trasa turystyczna ma prowadzić z dawnej biblioteki pod krużgankami klasztoru do rezerwatu bazyliki romańskiej. Dzięki odsłoniętym przez archeologów zabytkom będziemy mogli przenosić się tam w czasie nawet do XI-XII wieku.
Prace są w toku.
- Teraz czekamy na wyniki badań zapraw z północnego fundamentu kościoła. Wstępnie pierwsze analizy C14 (datowanie radiowęglowe - red.) wskazują na połowę XI wieku - relacjonuje brat dr hab. Michał Gronowski, opiekun zabytków opactwa w Tyńcu. - W stanie surowym rezerwat będzie udostępniony zimą. Kolejnym krokiem będzie aranżacja całej trasy podziemnego muzeum, ale to już nowy projekt - zaznacza benedyktyn.
Jak wymienia brat Gronowski, przemierzając w przyszłości podziemia na wzgórzu klasztornym w Tyńcu będzie można tam oglądać m.in. refektarz romański czy... kloaki z XI i XIV wieku.
- Z całą narracją ukazującą klasztor jako miejsce spotkania. Docelowo muzeum podziemne będzie miało także kontynuację na powierzchni, ponieważ w nowym projekcie trasa zwiedzania obejmie też ogród, wirydarz, dziedziniec, czyli dużo zieleni. Będzie można się przekonać, że benedyktyni wyprzedzili idee Nowego Europejskiego Bauhausu o 1200 lat - dodaje br. Michał Gronowski, nawiązując do zainicjowanego przez Komisję Europejską w 2020 r. projektu "Nowy Europejski Bauhaus", który jest oparty na trzech wartościach: pięknie, zrównoważeniu i wspólnocie.
Przygotowania do realizacji dalszej części planowanego w Tyńcu przedsięwzięcia już trwają, m.in. jesienią powinny być gotowe wizualizacje tej tworzonej nowej atrakcji turystycznej.