Łeba. 29-latek tonął w morzu. W krytycznym stanie trafił do szpitala
W środę, 9 lipca po południu w Łebie topił się w morzu 29-letni turysta z woj. łódzkiego. Nieprzytomnego mężczyznę z wody wyłowili ratownicy wodni i SAR, którzy wspólnie z policjantami przenieśli go na brzeg. Podjęte czynności reanimacyjne przywróciły funkcje życiowe 29-latka. Mężczyzna w stanie krytycznym został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
W środę 9 lipca przed godziną 19:00 ratownicy wodni zostali poinformowani przez świadków o tonącym w morzu w Łebie 29-latku z województwa łódzkiego, który zniknął pod taflą wody. Na miejsce niezwłocznie zostały skierowane służby ratownicze oraz policjanci. Do zdarzenia doszło na niestrzeżonej plaży, nieopodal falochronu, w miejscu objętym zakazem kąpieli. Ratownicy wodni i SAR przy użyciu skutera wodnego i motorówki natychmiast rozpoczęli poszukiwania.
Po kilkunastu minutach od zgłoszenia znaleźli pod wodą nieprzytomnego mężczyznę, wydobyli go na powierzchnię i wspólnie z policjantami, którzy wbiegli do morza, przetransportowali go na brzeg, po czym rozpoczęli akcję reanimacyjną. Ratownikom udało się przywrócić funkcje życiowe 29-latka. Nieprzytomny mężczyzna, w stanie krytycznym, został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala.