Łeba: Barwna parada rozpoczęła Międzynarodowy Festiwal Latawców
Międzynarodowy Festiwal Latawców wraca do Łeby po kilku latach przerwy. Nad polskie morze przyjechali konstruktorzy latawców nie tylko z całej Europy, ale też z odległych zakątków świata, m.in. z Chin, Japonii, Indonezji.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Robert Gębuś
Robert Gębuś
Podczas barwnej parady powiewały flagi różnych państw. Do Łeby przyjechali miłośnicy latawców z różnych stron świata, m.in. Włosi, Finowie, Niemcy, Chińczycy, Indonezyjczycy czy Japończycy. Nie mogło zabraknąć władz Łeby, z burmistrz Agnieszką Derbą na czele, starostą lęborskim Tomaszem Litwinem a także księciem Łeby, Zbigniewem Koseckim.
Za nimi w korowodzie szli uczestnicy Międzynarodowego Festiwalu Latawców. Niezwykle barwne towarzystwo z całego świata niosło ze sobą jeszcze bardziej kolorowe latawce, podczas parady w większości spakowane ale już na plaży w Łebie prezentujące się absolutnie wyjątkowo.
-Łeba to jest miasto, w którym spotyka się morze, piasek i ludność z całego świata - mówiła Agnieszka Derba, burmistrz Łeby podczas otwarcia Międzynarodowego Festiwalu Latawców. - cieszy się, że możemy was tutaj witać i gościć. Niech będą to trzy dni wolności, radości i dziecięcego uroku, bo jak patrzę na te latawce to każdy z nas to dzieciństwo będzie mógł powspominać.
Podczas imprezy nie tylko dzieci mogły nauczyć się budowania latawców. Impreza dopiero się rozpoczęła i potrwa do niedzieli.