Legnica: Rozmawiali o tym, że za każdy czyn trzeba wziąć odpowiedzialność.

Legniccy policjanci spotkali się z uczniami Zespołu Szkół Technicznych. Rozmawiali z młodzieżą o odpowiedzialności prawnej, demoralizacji i czynach karalnych, czyli o tym, co dzieje się wtedy, gdy młody człowiek złamie prawo. Mówili o tym, co naprawdę może się stać, gdy ktoś przesadzi w żartach, w emocjach, albo z głupoty.
Policjanciz wizytą w „Energetyku” (źródło KMP Legnica)Policjanciz wizytą w „Energetyku” (źródło KMP Legnica)
Źródło zdjęć: © Policjanciz wizytą w „Energetyku” (źródło KMP Legnica) | Policjanciz wizytą w „Energetyku” (źródło KMP Legnica)
Lilla Sadowska

Nie trzeba być przestępcą, żeby złamać prawo. Demoralizacja zaczyna się od małych rzeczy

Policjanci zaczęli od prostego przykładu: bójka, kradzież, zniszczona ławka w szkole. To rzeczy, które wielu traktuje jak młodzieńcze wybryki. Tymczasem prawo nie zna pojęcia „głupi żart”, zna natomiast czyn karalny, za który można ponieść bardzo realne konsekwencje.Funkcjonariusze tłumaczyli, że nie chodzi o to, by kogokolwiek straszyć, tylko by pokazać, jak łatwo przekroczyć granicę, której nie da się potem cofnąć.

Podsłuchiwali Pegasusem dziennikarzy? "Kojarzę dwa nazwiska"

W drugiej części spotkania funkcjonariusze skupili się na zjawisku demoralizacji, która często zaczyna się od pozornie drobnych spraw. To wagarowanie, agresja, używki, brak szacunku do innych czy niszczenie mienia. Policjanci podkreślali, że właśnie od takich zachowań zaczyna się droga, która potrafi skończyć się przed sądem rodzinnym.

Nie chodziło o wzbudzanie strachu, tylko o świadomość

Podczas prelekcji padło wiele prostych, ale mocnych słów. O tym, że prawo działa zawsze, niezależnie od wieku, i że czasem jedno nieprzemyślane zachowanie może zmienić naprawdę dużo, nie tylko dla tej jednej osoby, ale też dla jej rodziny czy przyjaciół. Uczniowie mieli okazję zadawać pytania, a policjanci odpowiadali szczerze, bez owijania w bawełnę. Była to raczej rozmowa niż typowy wykład.

Na koniec funkcjonariusze podkreślili, że młodzi ludzie nigdy nie zostają sami z problemami. Jeśli coś się dzieje, warto rozmawiać z rodzicami, nauczycielami, pedagogiem albo z samymi policjantami. Nie ma sensu chować głowy w piasek, bo im szybciej poprosi się o wsparcie, tym większa szansa, że sprawy da się naprawić, zanim wymkną się spod kontroli.

Wybrane dla Ciebie
Śrem: Spacer po cmentarzu komunalnym. W blasku świec i zadumie
Śrem: Spacer po cmentarzu komunalnym. W blasku świec i zadumie
10 najpiękniejszych miast i miasteczek na Dolnym Śląsku
10 najpiękniejszych miast i miasteczek na Dolnym Śląsku
Radom: Cmentarze toną w blasku świec
Radom: Cmentarze toną w blasku świec
Tego nie możesz robić w Zaduszki. Tych czynności unikaj
Tego nie możesz robić w Zaduszki. Tych czynności unikaj
Wągrowiec: Rozświetlone cmentarze. Chwile zadumy i pamięci
Wągrowiec: Rozświetlone cmentarze. Chwile zadumy i pamięci
A może na termy? Małopolska słynie z ośrodków z wodą z gorących źródeł
A może na termy? Małopolska słynie z ośrodków z wodą z gorących źródeł
Truskolasy: Dachowanie i szybka pomoc strażaka, który miał wolny dzień
Truskolasy: Dachowanie i szybka pomoc strażaka, który miał wolny dzień
Czym się różni Dzień Zaduszny od Wszystkich Świętych?
Czym się różni Dzień Zaduszny od Wszystkich Świętych?
Konin: Na cmentarzach trwa kwestowanie na szczytne cele
Konin: Na cmentarzach trwa kwestowanie na szczytne cele
Warszawa: Kradli samochody, rozbierali je na części i wyłudzali odszkodowania. Policja rozbiła gang
Warszawa: Kradli samochody, rozbierali je na części i wyłudzali odszkodowania. Policja rozbiła gang
Bytom: Brutalny napad na 85-latka i kradzież łupów wartych 2 miliony. Policja ma sprawców
Bytom: Brutalny napad na 85-latka i kradzież łupów wartych 2 miliony. Policja ma sprawców
Bliźniaczki z Zakopanego. Duet, który wprowadził Polskę na szczyt
Bliźniaczki z Zakopanego. Duet, który wprowadził Polskę na szczyt