Łódź: Koniec wspólnego biletu na MPK, ŁKA, Polregio i Intercity w 2026
PKP Intercity poinformowało, że od 14 grudnia posiadacze łódzkich biletów komunikacji miejskiej stracą możliwość korzystania z jego połączeń na terenie miasta. Decyzja ma związek z brakiem porozumienia między spółką a władzami Łodzi. Niezmieniona pozostaje natomiast współpraca z Łódzką Koleją Aglomeracyjną.
Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy
Rozmowy utknęły w martwym punkcie
Nie pojadą pociągi z Łodzi do Kutna. Kolej zapowiada remont torów
PKP Intercity od miesięcy zabiegało o uregulowanie kwestii rozliczeń z lokalnymi instytucjami transportowymi. Chodziło o oddzielne umowy: z Łódzką Koleją Aglomeracyjną oraz z miastem, które odpowiada za system biletów miejskich. Jak wyjaśnia spółka, do ostatecznego porozumienia z łódzkim Zarządem Dróg i Transportu jednak nie doszło.
W komunikacie przesłanym mediom przewoźnik podkreśla, że celem rozmów było dopracowanie zasad wzajemnego honorowania biletów - zarówno miejskich w pociągach PKP Intercity, jak i kolejowych w autobusach oraz tramwajach. ZDiT, reprezentujący magistrat, nie zaakceptował proponowanego modelu współpracy.
Co się zmieni od 14 grudnia?
W efekcie od najbliższej niedzieli bilety łódzkiej komunikacji miejskiej przestaną obowiązywać w składach PKP Intercity kursujących przez Łódź. Oznacza to koniec rozwiązania, które przez lata umożliwiało łódzkim pasażerom swobodne przesiadki między komunikacją miejską a pociągami wszystkich przewoźników, w tym także dalekobieżnymi obsługiwanymi przez PKP Intercity.
Bez zmian pozostają natomiast dotychczasowe zasady współpracy kolej-kolej. PKP Intercity nadal będzie honorowało bilety wydawane przez Łódzką Kolej Aglomeracyjną na terenie łódzkiej i warszawskiej aglomeracji. W weekendowych składach ŁKA Sprinter zachowane zostanie honorowanie biletów okresowych PKP Intercity na odcinku Łódź-Warszawa.
Koniec najbardziej rozbudowanej integracji taryfowej w Polsce
Od 14 grudnia nowy rozkład jazdy pociągów. Sporo nowości dla łodzian
Choć część zasad zostaje utrzymana, przewoźnik nie ukrywa, że decyzja uderzy przede wszystkim w osoby korzystające z miejskich biletów okresowych. To właśnie ta grupa odczuje największe ograniczenia, ponieważ do tej pory mogła w ramach jednego biletu przemieszczać się zarówno tramwajem czy autobusem, jak i pociągiem dalekobieżnym w granicach Łodzi. Bilet miejski pozostanie akceptowany przez innych przewoźników regionalnych - ŁKA, Polregio oraz Koleje Wielkopolskie. Jednak zakończenie współpracy z PKP Intercity oznacza kres najdalej posuniętej integracji taryfowej w kraju, której przez lata Łódź była jednym z pionierów i wzorem do naśladowania przez innych.
PKP Intercity próbowało, ale miasto nie chciało
- Od kilku miesięcy podejmowaliśmy próby osiągnięcia porozumienia z Miastem w sprawie honorowania biletów miejskich w pociągach naszej spółki oraz biletów PKP IC w komunikacji miejskiej. Jednak reprezentujący Miasto ZDiT nie wyraził zainteresowania wdrożeniem takiego rozwiązania. W związku z tym od 14 grudnia 2025 r. współpraca z Miastem w tym zakresie nie będzie kontynuowana, a tym samym bilety miejskie nie będą już honorowane w naszych pociągach - poinformowało Biuro Prasowe PKP Intercity.
ZDiT tłumaczy swoją decyzję
Ze słów rzecznika ZDiT Tomasza Andrzejewskiego wynika, że przejazdy pociągami dalekobieżnymi z biletami MPK stanowiły niewielki odsetek przypadków. Zdecydowana większość osób korzystała z pociągów ŁKA, dlatego nie przedłużono wzajemnego honorowania biletów. Jednak jest to argument mało przekonujący, bo umowę przedłużono np. z Kolejami Wielkopolskimi, które uruchamiają tylko jeden pociąg na dobę do Łodzi Kaliskiej. Korzystają z niego naprawdę śladowe ilości osób z biletami MPK, a jednak w tym przypadku honorowanie biletów utrzymano.
Zmiany wejdą w życie w momencie, gdy ruch pasażerski w Polsce tradycyjnie rośnie przed świętami, co może dodatkowo utrudnić podróżowanie. Pasażerom pozostaje więc uważne sprawdzanie obowiązujących zasad, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek podczas kontroli biletów.