Łódź: Lokatorzy z Piotrkowskiej 104 znów protestują przeciw podwyżkom
Jak dowiedział się Express Ilustrowany, pięć lat temu za mieszkanie jedna z lokatorek płaciła miesięcznie średnio około 800 zł czynszu, obecnie kwota ta wzrosła do ponad 1500 zł.
Gramatyka popiera karę KE dla Muska. Mówi o jego fascynacji Moskwą
Jak twierdzą organizatorzy wtorkowego protestu, w ciągu 5 lat stawki bazowe czynszu w lokalach komunalnych w Łodzi wzrosły o ponad połowę. Zniknęło także wiele ulg za stan techniczny lub
wyposażenie lokali, za zawilgocenie lokalu, za podstemplowane stropy, za brak gazu, dodatkowo teraz obniżone zostały zniżki za brak WC i łazienki.
Miasto stopniowo dokręca śrubę, wielu lokatorom nie oferując nic w zamian - mówi Expressowi Ilustrowanemu jeden z organizatorów protestu. - Tysiące lokatorów nie ma WC ani łazienki w mieszkaniu, są tacy którzy po wodę muszą chodzić z wiaderkiem.
Karuzela z administratorami
Problemem, który sygnalizują lokatorzy są ciągle zmieniający się administratorzy budynków. Coraz więcej lokatorów ma problem z rozliczeniem mediów, ul. Wschodnia, Włókiennicza, Przędzalniana, Jaracza.
Podwyżki czynszów w miejskich lokalach komunalnych uderzają w najuboższych mieszkańców, osoby starsze, rodziny z dziećmi oraz osoby z niepełnosprawnościami, którzy nie mają możliwości, aby zarobić więcej.
O ile obecnie, aby otrzymać lokal w zrewitalizowanej kamienicy trzeba mieć wyższy dochód niż na pozostałe mieszkania komunalne, to takie wymagania wprowadzono w ubiegłym roku. Wielu mieszkańców otrzymało lokale w zrewitalizowanych budynkach w latach wcześniejszych, gdy budynek w którym mieszkali wyburzano lub wyłączono z użytkowania. Zarabiali i zarabiają niewiele.
Problemem jest brak przejrzystych rozliczeń za wodę. Mieszkańcy ul. Wschodniej i ul. Włókienniczej ich nie otrzymali, choć w tej sprawie protestowali już we wrześniu.
- ZWiK dokumentacji nie chce nam udostępnić, bo nie my jesteśmy stroną tylko miasto - mówi Expressowi Ilustrowanemu mieszkanka ul. Włókienniczej. - Natomiast spółka Łódzkie Nieruchomości odpisała, że nie otrzymała upoważnienia od Zarządu Lokali Miejskich aby nam je udostępnić. ZLM milczy.
Mieszkańcy zrewitalizowanych budynków zrzucili się na rzeczoznawcę i adwokata, który ma sprawdzić prawidłowość wyliczeń.
Odkryli rozlewisko pod budynkiem
Mieszkańcy zrewitalizowanych kamienic na Księżym Młynie, którzy również będą na proteście już protestowali przed UMŁ w sprawie rozliczenie za 2024 rok (po proteście je otrzymali), ale cały czas nie otrzymali takowego za 2023 r. Lokatorzy będą protestować, bo ich zdaniem usterki w zrewitalizowanych budynkach nie są usuwane.
- Pod naszym budynkiem kamerą termowizyjną zlokalizowano rozlewisko wody - mówi Expressowi Ilustrowanemu mieszkanka ul. Przędzalnianej 59. - Teraz wiadomo dlaczego sąsiadka ma grzyb do połowy ściany, a urzędnicy zastanawiają się, co z tym fantem zrobić.
Jak mówi nam jedna z mieszkanek, od jednego z urzędników usłyszała, że ci protestów przed urzędem się nie boją. Po prostu je przeczekają.