Łódź: Medycyna na prywatnej uczelni znów jest dostępna
Kierunek lekarski Społecznej Akademii Nauk w Łodzi powraca. Będzie pierwszy rok
Najpierw mocno krytykowany, potem zawieszony - kierunek lekarski na prywatnej Społecznej Akademii Nauk w Łodzi nie miał łatwych początków. Jednak latem, tuż przed rokiem akademickim 2025/2026, otrzymał w końcu pozytywną ocenę Polskiej Komisji Akredytacyjnej, która obowiązywać będzie przez sześć lat. Na ten rok akademicki Ministerstwo Zdrowia przyznało SAN-owi 50 miejsc na pierwszym roku.
Miejsca rozeszły się błyskawicznie. Jeszcze w pierwszej, sierpniowej turze rekrutacji udało się wypełnić 50 miejsc i kolejne 40 osób wpisać na listę rezerwową. Zgłosiło się też kilkudziesięciu innych kandydatów którzy nie spełnili wymagań rekrutacyjnych. Chętnych nie odstraszyły wysokie koszty nauki - 5,4 tys. zł miesięcznie. Część kosztów można bowiem pokryć kredytem, który w przypadku ukończenia priorytetowej specjalizacji i odpracowania 10 lat w publicznej służbie zdrowia może być umorzony.
Rosjanie nad Bałtykiem. Ten samolot przechwycili polscy piloci
To pierwszy nabór na medycynę na SAN po rocznej przerwie. Kierunek lekarski został uruchomiony w roku akademickim 2023/2024 decyzją ówczesnego Ministerstwa Edukacji i Nauki i zgodnie z obowiązującą wówczas polityką ułatwiania otwierania kierunków medycznych. Uczelnia nie była na medycynę przygotowana. Jeszcze przed otwarciem Polska Komisja Akredytacyjna miała sporo wątpliwości co do kadry oraz zaplecza i wydała opinię negatywną. Także studenci szybko poskarżyli się na brak wyposażenia i prosektorium i naukę na modelach 3D a nie na naturalnych preparatach. Wątpliwości zgłosiła nawet łódzka izba lekarska. Lekarze, którzy chcieli uczyć studentów zaczęli rezygnować z firmowania tego kierunku.
Uczelnia postanowiła jednak nadrobić braki. Prosektorium na campusie przy ul. Gdańskiej w Łodzi udało się ukończyć w kwietniu ubiegłego roku, uczelnia myślała o przyjęciu na kolejny rok stu nowych studentów. To się jednak nie udało. Ocena uruchomionego kierunku przez PKA znów była negatywna, a uczelnia nie dostała limitu przyjęć na kolejny rok. Przyszłość kierunku stanęła pod znakiem zapytania.
Sytuacja zmieniła się jednak w czerwcu, gdy prezydium PKA zaopiniowało kierunek lekarski pozytywnie. W następstwie Ministerstwo Zdrowia przyznało uczelni 50 miejsc.
SAN to jedyna niepubliczna uczelnia w regionie łódzkim, która zdecydowała się na kształcenie lekarzy. Prywatne studia medyczne wybierają przede wszystkim osoby, które nie dostały się na uczelnie publiczne. To nadal niewielki odsetek wszystkich studentów medycyny - na rok akademicki 2024/25 Uniwersytet Medyczny w Łodzi przyjął 480 osób na lekarskie studia stacjonarne, 200 na niestacjonarne i 200 na kierunek wojskowy.