Łódź: Miasto zamierza eksmitować słynne lokale gastronomiczne z Piotrkowskiej 77 

Niedawno zakończony remont zabytkowego pałacu Maksymiliana Goldfedera otwierał nowy rozdział w historii doskonale znanych lokali gastronomicznych mieszczących się przy ul. Piotrkowskiej 77. Teraz miasto zamierza ich się pozbyć. Mowa o dobrze znanych łodzianom miejscach: Klubie Spadkobierców, Siódemkach & Verandzie (spadkobiercy legendarnego Klubu 77) oraz Irish Pubie - najstarszym pubie przy Piotrkowskiej, działającym od 1994 roku.

Według Urzędu Miasta Łodzi, dwóch najemców prowadzących działalność w pałacu ma zaległości opiewające na blisko 2,5 mln zł. Czynsze - jak wyjaśnia miasto - wynoszą od 10 do 15 zł za m², co w centrum Łodzi uznawane jest za wyjątkowo atrakcyjną stawkę.

- Możliwość prowadzenia działalności przy głównym deptaku Łodzi to przywilej, nie prawo. Niestety, najemcy zamienili ten przywilej w formę wyłudzania publicznych pieniędzy - mówi Mariusz Łysio, prezes spółki Łódzkie Nieruchomości, zarządzającej miejskimi lokalami. - Kamienica została wyremontowana za 12 mln zł z funduszy unijnych. Miała służyć mieszkańcom, a nie być darmową bazą dla nieuczciwych przedsiębiorców - dodaje.

Miasto zapowiada konsekwencje. Sprawa jednego z lokali - Irish Pubu - trafiła już do sądu. Postępowanie o zapłatę 104 tys. zł ruszyło 7 lipca, a dług - według urzędników - urósł już do ponad 443 tys. zł. Rozprawa eksmisyjna zaplanowana jest na 2 września. Klub Spadkobierców ma z kolei zalegać z opłatami na blisko 2 mln zł - eksmisja ma odbyć się we wrześniu z udziałem komornika i policji.

Zadłużenie najemców ma dotyczyć m.in. czynszu, opłat za media, odbiór odpadów i podatku od nieruchomości. Spółka Łódzkie Nieruchomości zapowiada również odcięcie prądu w lokalach oraz zawiadomienie prokuratury - w grę ma wchodzić podejrzenie oszustwa i utrudniania dochodzenia wierzytelności.

Mimo postępujących spraw sądowych, lokale przy Piotrkowskiej 77 nie tylko działają, ale aktywnie promują się w sieci. Irish Pub zamieścił niedawno ogłoszenie o rekrutacji nowych pracowników, a wszystkie trzy miejsca prezentują swoją ofertę kulinarną i zapraszają do odwiedzin. Poprosiliśmy właścicieli lokali o komentarz w sprawie zarzutów - czekamy na odpowiedź.

Wszystkie trzy lokale to ważna część łódzkiej sceny gastronomiczno-kulturalnej. Słynny Klub 77 - dziś kontynuowany jako Siódemki - działał już od 1960 roku i należał do najstarszych muzycznych klubów studenckich w Polsce. To właśnie tam swoje pierwsze kroki stawiał Michał Urbaniak, jeden z najbardziej znanych polskich jazzmanów.

- To w Siódemkach podglądałem moich mistrzów i tam uczyłem się jazzu - wspominał.

Również Irish Pub przez lata był miejscem koncertów, głównie folkowych i rockowych, i przyciągał gości jednym z najładniejszych ogródków w mieście - na dziedzińcu pałacu Goldfedera.

Teraz ta historia może dobiec końca. Sprawa na razie jest otwarta.