Łódź: Seniorka uległa wypadkowi w hotelu. Jest wyrok sądu
Gdy kobieta po śniadaniu wychodziła z mężem do ogrodu wiodące do niego drzwi były otwarte. Mężczyzna przeszedł przez nie pierwszy, a gdy żona podążała jego śladem drzwi niespodziewanie się zamknęły. Uderzona kobieta upadła. W szpitalu do którego trafiła zoperowano jej kość łącząc pęknięte fragmenty. Następnie przez 2 miesiące seniorka próbowała wrócić do formy korzystając z rehabilitacji.
Po zakończonym leczeniu 81-latka skierowała pismo do kierownictwa hotelu żądając zadośćuczynienia za doznane cierpienia. Ani właściciel placówki ani jego ubezpieczyciel nie poczuwali się do winy. Poszkodowana złożyła więc pozew do Sądu Okręgowego w Łodzi.
Na skutek złamania kości udowej ma orzeczony trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 10 proc. Po operacji noga jest krótsza, a seniorka musi się poruszać przy balkoniku co ogranicza ją w codziennym życiu. Czuje się skrępowana, ogranicza swój udział w życiu towarzyskim, a wychodząc do lekarza czy po zakupy potrzebuje wsparcia osoby towarzyszącej.
Zaniedbanie personelu
W czasie procesu sąd ustalił, że drzwi automatyczne w hotelu były stale otwarte. Zamykano je jedynie przy silnym wietrze. Tak też było tego dnia.
Obsługa nie oznaczyła przestrzeni wokół drzwi informacją, że działają one automatycznie i stosowała sobie tylko znaną praktykę, że w czasie pogody drzwi pozostawały stale otwarte, co stwarzało wrażenie, że drzwi nie są automatyczne, zaś w chłodne i wietrzne pozostawały zamknięte gdyż uruchamiały się wówczas samoistnie np. z powodu wiatru - napisał Sąd Okręgowy w Łodzi w uzasadnieniu wyroku.
Łodzianka dochodziła przed sądem 110 tys. zł zadośćuczynienia. Sąd przyznał jej 50 tys. zł zadośćuczynienia i 10 tys. zł odszkodowania za poniesione wydatki związane z wypadkiem.
Dostanie mniej niż chciała
Zadośćuczynienie jest formą rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej i obejmuje swym zakresem wszystkie cierpienia fizycznej i psychiczne, zarówno doznane, jak i te, które mogą powstać w przyszłości - uzasadnił wysokość zadośćuczynienia sąd.
Wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi jest nieprawomocny.
