Lublin: Całodobowa sygnalizacja świetlna na al. Spółdzielczości Pracy. Lekarstwo na nocne wyścigi?
W ostatnim czasie Radny Rady Miasta Konrad Wcisło zwrócił się do władz Lublina z propozycją, aby na al. Spółdzielczości Pracy zdrożyć całodobowy tryb pracy sygnalizacji świetlnej. Mowa o dwóch skrzyżowaniach z ul. Dożynkową i Nasutowską. Wyjaśnia, iż obecnie nocami odbywają się tam nielegalne wyścigi samochodowe i motocyklowe. Powoduje to zarówno zagrożenie dla innych uczestników ruchu, jak również generuje spory hałas, co z kolei jest uciążliwe dla okolicznych mieszkańców.
Radny zaznacza, że całodobowe funkcjonowanie sygnalizacji świetlnej w tych miejscach przyniosłoby szereg pozytywnych efektów. Mowa o zwiększeniu bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego poprzez wymuszenie ograniczenia prędkości, ograniczenie skali zjawiska nocnych wyścigów, obniżenie poziomu hałasu w porze nocnej, a także poprawę komfortu życia mieszkańców terenów przyległych.
Miejscy urzędnicy wskazują jednak, że całodobowa pracy sygnalizacji świetlnych, choć ma kilka zalet, to również wiąże się z pewnymi skutkami ubocznymi. Mowa o ryzyku zwiększenia frustracji kierujących, kiedy to w godzinach nocnych, gdy ruch jest znikomy, muszą oni oczekiwać na zmianę sygnału. To z kolei może skłaniać ich do łamania przepisów i przejeżdżania na czerwonym świetle.
Do tego dochodzi możliwość wzrostu zużycia paliwa w wyniku częstego zatrzymywania się i ruszania pojazdów przy niewielkim natężeniu ruchu oraz potencjalny wzrost emisji hałasu oraz zanieczyszczeń powietrza, co może mieć szczególne znaczenie w rejonach zabudowy mieszkaniowej.
Zastępca Prezydenta Lublina Mariusz Banach zapewnił jednak, że Urząd Miasta zwróci się do Rad Dzielnic Czechów Północny oraz Ponikwoda, a także do Komendy Miejskiej Policji w Lublinie z prośbą o przedstawienie opinii w tej sprawie. Następnie dokonana zostanie szczegółowa analiza zasadności wprowadzenia całodobowego działania sygnalizacji świetlnych w tych miejscach.