Lublin: Gapowicze w długach. Rekordzista winny ZDiTM ponad 90 tys. zł
11,9 tys. wezwań do zapłaty, zwanych potocznie mandatami, wystawili od stycznia do sierpnia 2025 r. kontrolerzy Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. Opiewają one na kwotę 2,4 mln zł.
Od 2009 r., czyli od momentu powołania do życia Zarządu Transportu Miejskiego (od lipca 2024 r. Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego), z nieopłaconych wezwań do zapłaty uzbierała się pokaźna suma. Dłużnicy są winni miastu w sumie ok. 28 mln zł.
Zaczęło się w Biedronce. Akcja 10+10 gratis tylko do 31 października
W gronie zadłużonych znajdują się niechlubni rekordziści. To dwaj mężczyźni w wieku 31 i 54 lat.
- Młodszy ma 296 wystawione mandaty, a jego zadłużenie wynosi obecnie ok. 93,5 tys. zł. Starszy ma 310 mandatów, a jego zadłużenie wynosi obecnie ponad 92 tys. zł - podaje Monika Fisz, rzeczniczka ZDiTM w Lublinie.
Jakie są szanse na wyegzekwowanie nałożonych kar?
- Skuteczność windykacji należności nie odbiega od "średniej krajowej" i oscyluje w granicy 30-35 proc. - informuje Fisz.
Obecnie za przejazd bez odpowiedniego dokumentu przewozu - ważnego biletu - wysokość "opłaty dodatkowej" wynosi 230 zł. Ponadto, do mandatu doliczana jest należność za bilet - 4,60 zł (2,30 zł ulgowy). Wcześniejsze opłacenie mandatu sprawia, że portfele pasażerów mniej odczują konsekwencje jazdy na "gapę".
- W przypadku uiszczenia opłaty u kontrolera biletów w trakcie kontroli gapowicz zapłaci 138 zł, a w przypadku gdy uiści opłatę w ciągu siedmiu dni od daty wystawienia wezwania do zapłaty kwota wynosi 161 zł - wyjaśnia Fisz.
Podróżny powinien dokonać dodatkowej opłaty w ciągu 14 dni od daty wystawienia mandatu. Co dzieje się w sytuacji, gdy tego nie uczyni?
- Naliczane są odsetki, a następnie wysyłane jest wezwanie przedsądowe. Brak zapłaty w terminie określonym na wezwaniu przedsądowym skutkuje pozwem sądowym oraz wydaniem nakazu. Po tym nadawana jest klauzula wykonalności na nakaz, która stanowi podstawę złożenia wniosku do komornika - tłumaczy Fisz.
I dodaje, że w związku z tym kwota długu może wzrosnąć z 230 do nawet 700 zł.
W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2025 r. z z przejazdów lubelskimi autobusami i trolejbusami skorzystało 57,7 miliona osób (średnio 272,1 tys. dziennie). Dla porównania, w analogicznym okresie 2024 r. komunikacja miejska przewiozła 60,6 mln pasażerów, a rok wcześniej 58 mln. Z kolei od stycznia do lipca "przedpandemicznego" 2019 r. - 73 mln.