Lublin: Już dziś Wielka Uliczna Zbiórka Darów. Wolontariusze wyjdą na ulice, by pomóc potrzebującym
Wolontariusze na ulicach miasta
W niedzielę (7 grudnia) na ulicach Lublina oraz województwa lubelskiego pojawią się wolontariusze z charakterystycznymi żółtymi słoneczkami, czyli symbolem akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Będą zbierać dary, które trafią bezpośrednio do dzieci, rodzin, seniorów oraz podopiecznych licznych placówek. Wsparcie będzie można przekazywać także w lokalnych punktach zbiórek przy szkołach, parafiach, instytucjach kultury i organizacjach społecznych.
Akcja opiera się wyłącznie na darach rzeczowych. Jak podkreśla inicjatorka przedsięwzięcia, Ewa Dados, każdy przedmiot przekazywany potrzebującym powinien być nowy, wartościowy i taki, "jaki sami chcielibyśmy otrzymać".
Sceny w Zakopanem. Tłum przed kościołem. "Ręce opadają"
Proces zbiórki jest przemyślany. Najpierw rodziny opisują swoją sytuację i potrzeby w listach. Później informacje z listów trafiają na tzw. metryczki, czyli kartki z konkretnymi danymi, jak rozmiar butów czy ubrania. Dzięki metryczkom darczyńcy mogą przygotować paczki idealnie dopasowane do potrzeb.
To właśnie te paczki szyte na miarę sprawiają, że pomoc jest naprawdę skuteczna i trafia dokładnie tam, gdzie trzeba - mówiła Dados w rozmowie z "Kurierem".
Bez pieniędzy, tylko pomoc rzeczowa
Warto pamiętać, że akcja nigdy nie zbierała i nie zbiera pieniędzy. Nie ma konta, nie prowadzi kwest finansowych, a wszystko opiera się na darach rzeczowych i pracy społecznej. To jedna z nielicznych ogólnopolskich inicjatyw, która działa wyłącznie w ten sposób.
Zainicjowana w 1993 roku przez Ewę Dados lubelska akcja szybko przekroczyła granice regionu i dziś funkcjonuje jako przedsięwzięcie ogólnopolskie. Dados podkreśla, że rozwój to zasługa mediów oraz tysięcy zaangażowanych wolontariuszy i darczyńców. Dzięki nim każdego roku pomoc rzeczowa dociera do rodzin w kryzysie, dzieci, seniorów i mieszkańców placówek opiekuńczo-wychowawczych.
W jaki sposób można włączyć się w akcję i ją wesprzeć?
Ewa Dados zaznacza, że zaangażować się można na kilka sposobów. Wszystko zależy od chęci i możliwości. Najprostszą drogą jest dołączenie do wolontariatu przy sztabie nr 1, działającym przy Radiu Lublin. Zapraszamy wszystkich chętnych z wypełnioną deklaracją wolontariusza.
Drugą możliwością jest założenie własnego sztabu - w szkole, instytucji, firmie czy w swojej miejscowości. Rejestracja odbywa się przez stronę internetową akcji i można jej dokonać aż do świąt. Jeśli ktoś zorientuje się nawet 22 grudnia, że w jego okolicy brakuje sztabu, a są rodziny potrzebujące wsparcia, wciąż może taki sztab zarejestrować, oczywiście w porozumieniu z lokalnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej.
Można także po prostu wesprzeć zbiórkę jako darczyńca, przynosząc potrzebne rzeczy do wybranego sztabu lub biorąc udział w wydarzeniach organizowanych w ramach akcji.
- Niezależnie od formy działania liczy się uważność, chęć pomocy i gotowość, aby w tym wyjątkowym czasie podzielić się z innymi tym, co mamy - podsumowuje Dados.