Lublin: Pożar samochodu przy stacji kolejowej. Auto całkiem spłonęło
Nad ranem stojący na parkingu samochód dostawczy stanął w płomieniach. Ogień bardzo szybko objął cały pojazd. Wstępnie wskazano na zwarcie instalacji elektrycznej.
lublin112.pl
Pożar przy stacji kolejowej Lublin Zemborzyce został zauważony w piątek, 5 grudnia, przed godziną 6 rano. O wszystkim od razu zaalarmowana została straż pożarna. Na miejscu interweniowała również policja.
Łunę ognia widać było już z daleka. Jak się okazało, płonął samochód dostawczy zaparkowany między pawilonem handlowym a torami. W momencie przyjazdu strażaków, pojazd w całości objęty był pożarem.
Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy
Jak wyjaśnia nam mł. kpt. Bartłomiej Pytka z Komendy Miejskiej PSP w Lublinie, w akcji gaśniczej brał udział jeden zastęp strażaków. Iveco spłonęło doszczętnie. Wstępnie ustalono, że przyczyną pojawienia się płomieni było najprawdopodobniej zwarcie w instalacji elektrycznej pojazdu.